Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Gdy serce bije nierówno...

Ewa Kurzyńska
Arytmia może pojawić się w każdym wieku, nawet w dzieciństwie. Ryzyko wystąpienia zaburzeń rośnie jednak wraz z wiekiem.
Arytmia może pojawić się w każdym wieku, nawet w dzieciństwie. Ryzyko wystąpienia zaburzeń rośnie jednak wraz z wiekiem. fot. sxc.hu
U zdrowej osoby serce bije w trakcie spoczynku miarowo, od 60 do 80 razy na minutę. Gdy wykonujemy codzienne czynności, na przykład sprzątamy, idziemy do pracy, serce przyspiesza do 90-100 uderzeń. Przy większym wysiłku, tętno wzrasta do 130-140. I to jest normalne. Gdy jest inaczej, mówimy o arytmii.

- Arytmia to schorzenie polegające na zaburzeniach w pracy serca. W przebiegu choroby akcja tego ważnego organu może ulegać przyspieszeniu, zwolnieniu lub stać się nieregularna - wyjaśnia doktor Janusz Romanek, kardiolog. Arytmia ser-ca może pojawiać się okresowo. Mówimy wtedy, że jest napadowa. Jeśli jednak zaburzenia utrzymują się przez dłuższy czas, mamy do czynienia z przetrwałą postacią choroby.

Seniorze, badaj się

O tym pamiętaj

- Na arytmię bardziej narażeni są palacze oraz osoby nadużywające alkoholu. Wysokoprocentowe trunki mogą wywołać migotanie przedsionków.
- Gdy serce bije nieregularnie lub za szybko, może pomóc zanurzenie twarzy w zimnej wodzie lub głęboki oddech i zatrzymanie powietrza w płucach na kilka sekund.
- Unikaj nadwagi i otyłości. W diecie należy ograniczyć ilość tłuszczów pochodzenia zwierzęcego i węglowodanów prostych, np. białego pieczywa, białego makaronu, a także czerwone mięso i tłusty nabiał. Warto sięgać natomiast po owoce, warzywa, ryby, kasze, pieczywo z pełnego przemiału, razowy makaron, oliwę z oliwek, olej z pestek dyni, winogron.
- Dla dobrej kondycji układu krążenia niezbędny jest ruch. Wysiłek fizyczny powinien odbywać się regularnie, najlepiej na świeżym powietrzu. Gdy mamy problemy ze zdrowiem, rodzaj ćwiczeń i ich intensywność trzeba uzgodnić z lekarzem.
- Osoby zażywające leki przeciwko arytmii nie powinny pić soku grejpfrutowego.

- Choroba może przebiegać bezobjawowo. Jednak pacjenci najczęściej skarżą się na uczucie kołatania serca. Często pojawia się uczucie osłabienia, silnego niepokoju, duszność, uczucie gorąca - wymienia doktor Romanek. Jeżeli występują tzw. skurcze dodatkowe pacjent ma poczucie, jakby jego serce "przeskakiwało", a nawet na chwilę się zatrzymywało.

- Najgroźniejszą postacią arytmii jest migotanie komór, które prowadzi do zatrzymania akcji serca i najczęściej kończy się śmiercią - dodaje specjalista.

Arytmia może pojawić się w każdym wieku, nawet w dzieciństwie. Ryzyko wystąpienia zaburzeń rośnie jednak wraz z wiekiem. Gros chorych to seniorzy. Dlaczego ich serce bije niemiarowo? Najczęściej w następstwie innych schorzeń, np. choroby wieńcowej, wad zastawek (zwłaszcza mitralnej), nadciśnienia tętniczego, nadczynności tarczycy. Także z powodu za-burzeń poziomu elektrolitów, głównie potasu, w naszym organizmie. Ostrożność powinny zachować przede wszystkim osoby przyjmujące leki moczopędne. - Bywa jednak i tak, że przyczyna zaburzeń pozostaje, mimo licznych badań, nieznana - wyjaśnia Janusz Romanek.

Po pomoc do kardiologa

Schorzenie można zdiagnozować za pomocą EKG, które rejestruje pracę serca. Jeśli jest taka potrzeba, lekarz zleca również holter EKG, czyli badanie, które polega na rejestracji rytmu serca przez całą dobę. Dodatkowo wykonuje się tzw. echo serca, czyli badanie ultrasonograficzne tego narządu.

- Dzięki osiągnięciom współczesnej medycyny arytmię można skutecznie leczyć - mówi kardiolog. Leczenie farmakologiczne pomaga większości chorych. Jednak tabletki, choć sprawiają, że serce bije miarowo, znoszą tylko objawy choroby, ale nie usuwają jej przyczyn. Co więcej, leczenie trwa zwykle wiele lat. - W przypadku arytmii wtórnej kluczowe jest dobre leczenie schorzenia, które doprowadziło do zaburzeń w pracy serca - podkreśla Janusz Romanek.

Bezpieczny zabieg

Najskuteczniejszym sposobem na zażegnanie choroby jest zabieg zwany ablacją. Na czym polega? Lekarz wykonuje nie-wielkie nakłucie w pachwinie pacjenta i żyłą wprowadza do krwiobiegu elastyczne elektrody. Na czas zabiegu umieszcza się je w sercu. Gdy ognisko arytmii zostaje zlokalizowane, elektroda jest rozgrzewana. W ten sposób usuwa się miejsce będące źródłem problemów. - Dzięki tej metodzie skutecznie udaje się wyleczyć z arytmii od 80 do 90 procent chorych. Jeżeli leczenie nie przyniesie efektów, zabieg można powtórzyć - wyjaśnia doktor Sebastian Stec, elektrofizjolog ablacyjny z Warszawy. Po podaniu znieczulenia miejscowego pacjent pozostaje przytomny. Ablacje zaliczają się do tak zwanego procedur jednego dnia. Oznacza to, że po zabiegu, który trwa ok. godziny, pacjent pozostaje w szpitalu tylko dzień lub dwa.

Inny wariant tej metody to tzw. krioablacja. Przebieg za-biegu jest niemal identyczny. Różnica polega na tym, że miejsce, gdzie powstaje arytmia, poddaje się działaniu nie wysokiej, a niskiej temperatury.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie