Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zmarł Jarek Czajka z gminy Brody. Przegrał walkę z białaczką. Do końca dzielnie walczył z chorobą

Anna Gwóźdź
Anna Gwóźdź
W wieku 28 lat odszedł od nas Jarek Czajka, pochodzący z Połągwi w gminie Brody. Więcej zdjęć chłopaka w galerii >>>>
W wieku 28 lat odszedł od nas Jarek Czajka, pochodzący z Połągwi w gminie Brody. Więcej zdjęć chłopaka w galerii >>>>archiwum
Jarek Czajka miał zaledwie 27 lat kiedy dopadła go ostra białaczka. Przez dwa lata niestrudzenie walczył z chorobą, spędzając większość czasu w Świętokrzyskim Centrum Onkologii w Kielcach. Zmarł przed północą w piątek, 12 stycznia. Pogrzeb Jarka Czajki odbędzie się we wtorek, 16 stycznia o godzinie 14.30 w kościele parafialnym w Krynkach.

Nie żyje Jarek Czajka z gminy Brody. Zmarł po dwóch latach walki z ostrą białaczką

Był to dwudziestoośmioletni mężczyzna, niezwykle pomocny, sympatyczny i pracowity. O Jarku pisaliśmy wielokrotnie zachęcając Czytelników do udziału w zbiórce krwi dla chłopaka, o staraniach jego ojca Eugeniusza, by otrzymać zasiłek pielęgnacyjny na opiekę nad synem. Uratowanie dziecka było jego celem życiowym.

Stan zdrowia Jarka Czajki przez ostatnie miesiące znacznie się pogorszył. Opuchnięty, po wykańczającej chemioterapii, której nie przyjął jego organizm miał robione wlewy, zastrzyki, podawane tabletki, które miały zadecydować o zakwalifikowaniu go do przeszczepu. Dwa razy przeszedł sepsę, miał głębokie rany na krtani. Mimo znalezienia dwóch potencjalnych dawców, stan zdrowia Jarka nie pozwolił na operację. Ból uśmierzała mu morfina, czuły ojciec i oddany szpitalny personel Świętokrzyskiego Centrum Onkologii w Kielcach.

Zobaczcie zdjęcia Jarka Czajki:

Dwudziestoośmiolatek był podopiecznym fundacji Zdążyć przed Panem Bogiem, która zbierała fundusze na jego leczenie i rehabilitację po zwyciężeniu białaczki. Prezes fundacji, Aleksandra Krzos opublikowała w mediach społecznościowych pożegnanie Jarka.

Wczoraj, przed północą Jarek po heroicznej walce o życie, odszedł. Założył Anielskie skrzydła i odleciał w tylko sobie znanym kierunku. Być może tam będzie miał szansę spełnić marzenia, których nie zdążył spełnić tutaj. Choroba nie chciała odpuścić, nie dawała za wygraną. Zgasło młode życie. Jarek walczył do końca, nie poddawał się. Ogarnia nas ogromny smutek. Nie tak miało być. Łączymy się w bólu z rodziną i najbliższymi Jarosława Czajki. Dzisiaj nisko jest niebo i płacze

- brzmiały jej słowa.

Przed chorobą Jarek pracował, cieszył się życiem, miał plany, marzenia. Uwielbiał zwierzęta. Był wielkim fanem motoryzacji, kochanym syn, bratem i wujkiem.

Pogrzeb Jarka Czajki we wtorek, 16 stycznia

Msza święta pogrzebowa odbędzie się we wtorek, 16 stycznia o godzinie 14.30 w kościele parafialnym pod wezwaniem Wniebowzięcia Najświętszej Marii Panny w Krynkach. Trumna z ciałem zostanie złożona do grobu na cmentarzu parafialnym. Odjazd autobusu o godz. 13.45 będzie z ulicy Piaskowej 20 w Brodach.

Zobaczcie zdjęcia Jarka:

Czytaj także:

od 7 lat
Wideo

Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie