Zobacz jaka będzie tegoroczna jesień w Świętokrzyskiem

Chociaż kalendarzowa jesień rozpoczyna się dopiero 22 września, w naszym regionie jest już w pełni. Jak podają naukowcy, rozpoczęła się u nas 3 września i potrwa do 1 listopada. Według prognoz, na babie lato musimy poczekać do października.

Po chłodnym i deszczowym wrześniu, w pierwszej połowie października nad region świętokrzyski powinna zawitać złota polska jesień z temperaturami w okolicach 20 stopni Celsjusza i słonecznym, bezchmurnym niebem. Listopad natomiast zapowiada się paskudnie: będzie wilgotno i zimno - prognozują synoptycy.

JESIEŃ BĘDZIE NORMALNA

- Deszczowe, chłodne dni na zmianę z ciepłymi i słonecznymi to normalna aura podczas jesieni w Świętokrzyskiem. Obserwuję pogodę i prowadzę dziennik od 1982 roku i z moich zapisków wynika, że na przestrzeni tych lat w pogodzie raczej nie wydarza się nic, co odbiegałoby od pogodowej normy. Prawdopodobnie tak samo będzie i w tym roku jesienią. Wrzesień w Górach Świętokrzyskich raz bywa słoneczny i ciepły, jak na przykład 50 lat temu czy w latach 1989, 1994, 1995, 1997, 2001, 2002 czy 2011, gdy temperatury sięgały przez wiele dni nawet 28 stopni Celsjusza, ale bywają i takie wrześnie, gdy o słońcu i cieple trzeba zapomnieć. Tak było na przykład w latach 1990, 1993, 1998 czy w 2007. Październik prawie zawsze jest chłodniejszy od września, ale potrafi też zaskoczyć temperaturą, jak ten w 1990 roku, gdy przez 20 dni utrzymywała się w naszym regionie słoneczna pogoda z temperaturą do 24 stopni Celsjusza - mówi Henryk Trepka, regionalista i synoptyk amator z Nowej Słupi w Górach Świętokrzyskich. - A jaka będzie jesień w tym roku tak naprawdę nie jest w stanie przewidzieć do końca nikt. Jest wiele czynników, które pogodę zmieniają dosłownie z dnia na dzień. Wiele o jesiennej pogodzie mówią ludowe przysłowia, jak na przykład: "Jak ranek nad Świętym Krzyżem mglisty, wieczór w Nowej Słupi bywa przeźroczysty" lub "Gdy jesień zamglona, zima na Łysej Górze bywa zaśnieżona".

WCZESNA ZIMA W ŚWIĘTOKRZYSKIEM

- W listopadzie rozpoczyna się u nas przedzimie. Trwa od 2 do 20 listopada. Zazwyczaj występują już pierwsze opady śniegu, a czasem nawet duży mróz. W 1999 roku pod koniec listopada spadło 50 centymetrów puchu! Zimowa aura panowała też w listopadzie w 1989 i obserwowaliśmy wtedy niezwykłe zjawisko na niebie, jakim jest czerwona zorza polarna. Zimowo było też w listopadzie 1997, 2001 czy 2012 roku. Listopad 2006 był niespotykany. Drugiego zaatakowała ostra zima, a od 27 zrobiło się bardzo ciepło. Temperatury sięgnęły 22 stopni Celsjusza i zaczęły kwitnąć mlecze i stokrotki - opowiada Henryk Trepka. - Zima przy naszym położeniu geograficznym i ukształtowaniu terenu rozpoczyna się w Górach Świętokrzyskich 21 listopada i trwa, niestety, aż do 20 marca - wyjaśnia synoptyk.