Ludzka pomysłowość nie zna granic. Chińscy naukowcy, których nie ograniczają żadne etyczne standardy, ogłosili światu, iż wyhodowali myszy, które przyszły na świat bez samców.
Do zapłodnienia komórek jajowych użyto plemników wyprodukowanych z komórek macierzystych. Urodzone myszy są tak doskonałej jakości, iż same stały się posiadaczami potomstwa. W tle eksperymentu leży, jak zawsze, dobro ludzkości. Konkretnie troska o mężczyzn, którzy wskutek fatalnej infekcji wirusem świnki lub terapii nowotworowej utracili zdolność do posiadania własnego potomstwa.
I tu pojawia się zdumiewający paradoks. Spora część ludzkości broni się przed posiadaniem potomstwa wyrafinowanymi technikami, zaś inni w pogoni za dzieciakami postawią świat na głowie. Zwyczajna adopcja mogłaby rozwiązać problemy jednych i drugich. Mniejsza z tym. Chiński eksperyment przekroczył wyobraźnię scenarzystów naszej kultowej „Seksmisji”.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?