Jędrzejowscy urzędnicy zadowoleni z usług schroniska dla zwierząt

Przypomnijmy. Batalię ze schroniskiem w Wojtyszkach toczy Stowarzyszenie Obrona Zwierząt w Jędrzejowie. Kilka lat temu zorganizowało w Sieradzu manifestację przeciwko schronisku. Manifestujący twierdzili, że zwierzęta przetrzymywane są tam w skandalicznych warunkach. Schronisko nazywali „obozem koncentracyjnym”, właściciela natomiast „człowiekiem z batem”. Obydwie strony niejednokrotnie spotkały się w sądzie.

Od kilku lat władze gminy Jędrzejów co roku odwiedzają schronisko, by sprawdzić w jakich warunkach przetrzymywane są zwierzęta. W skład tegorocznej delegacji weszli burmistrz Marcin Piszczek, naczelnik Wydziału Inwestycji i Utrzymania Infrastruktury Technicznej Marta Pędzik-Prawda, radny Łukasz Skrzypczak oraz Joanna Marcinkowska z Urzędu Miejskiego w Jędrzejowie.

- Wizyta ta miała na celu skontrolowanie stanu liczebnego zwierząt oraz warunków sanitarno - bytowych w jakich są one przetrzymywane - mówią członkowie jędrzejowskiej delegacji. - W ramach kontroli przy pomocy czytnika czipów oraz „Książeczki zdrowia psa” dokonano identyfikacji losowej poszczególnych zwierząt oraz zapoznano się ze stanem ich zdrowia oraz historią szczepień i zabiegów. W wyniku kontroli nie stwierdzono żadnych uchybień, ani oznak dających podstawy ku temu, by stwierdzić, że zwierzętom nie zapewnia się odpowiedniej opieki. Zwierzęta przetrzymywane są w kojcach umożliwiających swobodną zmianę pozycji ciała, z dostępem do światła dziennego, posiadają odpowiednią karmę i stały dostęp do wody. Każde zwierzę zaraz po odłowieniu poddawane jest zabiegowi sterylizacji, leczeniu oraz szczepieniom... Prowadzona dokumentacja, stan obiektu a przede wszystkim wygląd fizyczny zwierząt oraz ich stosunek do ludzi świadczy o tym, że są one objęte odpowiednią opieką – relacjonują członkowie delegacji.