W środę otrzymaliśmy popiół na głowę, co oznacza, że rozpoczął się wielki post. 40 dni pokuty to okres szczególny, nie tylko w życiu chrześcijanina.
Okres wielkiego postu jest okazją do zatrzymania i zastanowienia, czy idziemy w dobrym kierunku. Może się bowiem okazać, że zabłądziliśmy, albo że wykonaliśmy kawał solidnej, nikomu niepotrzebnej roboty. To zatrzymanie wielkopostne jest dla nas okazją do odnalezienia drogi i nabrania sił do dalszej podróży życia.
2016 rok w Kościele katolickim przeżywamy jako nadzwyczajny Rok Miłosierdzia.
Szczególnie obecny wielki post jest wezwaniem do praktykowania uczynków miłosierdzia, co do duszy i co do ciała. Potrzeba nam języka miłosierdzia, by nie mówić źle o bliźnich, ale mieć dla każdego słowo pociechy, wsparcia i przebaczenia. Miłosierny język jest potężnym środkiem do czynienia dobra. Musimy się uczyć dbałości - najpierw o myśl, potem o język. By słowo było budujące.
Wielki post to także znakomity czas, by dokonać remanentu - przeglądu własnego sumienia.
Nasz święty Jan Paweł II wołał: „Kształt życia społecznego i państwowego zależy przede wszystkim od tego, jaki będzie człowiek - jakie będzie jego sumienie”. Sumienie, jakie posiada każdy, można porównać do okrętowej busoli, która wskazuje kapitanowi właściwy kurs. To człowiek podejmuje decyzje, w którą stronę idzie. Sumienie nie jest darem dla wybranych.
W Roku Miłosierdzia bardziej niż kiedykolwiek potrzeba nam też chyba języka miłosierdzia?W ten wielkopostny czas, kiedy spotykamy się z rodziną, przyjaciółmi i znajomymi zwróćmy uwagę na słowa, jakie wypowiadamy. Mową można sprawić radość i dobro. Zamilczmy jednak, kiedy słowo może drugiego zranić i zabić.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?