Wydział Lekarski i Nauk o Zdrowiu w Kielcach uroczyście rozpoczął wyjątkowy rok akademicki

Inauguracja rozpoczęła się od wystąpienia dziekana Wydziału Lekarskiego i Nauk o Zdrowiu, profesora doktora habilitowanego nauk medycznych, Stanisława Głuszka.

Profesor zaznaczył, że rok akademicki 2015/16 rozpoczyna nowy rozdział w historii wydziału, który poszerzył ofertę kształcenia o nowe kierunki: wychowanie fizyczne, kosmetologię i najważniejszy, kierunek lekarski, pierwszy w województwie świętokrzyskim. Starania o uruchomienie medycyny trwały przez wiele lat. Ich wynikiem było złożenie w marcu 2014 wniosku o nadanie uprawnień do prowadzenia kształcenia na kierunku lekarskim na poziomie jednolitych studiów magisterskich w Ministerstwie Nauki i Szkolnictwa, a ostatecznie otrzymanie takich uprawnień. Profesor Głuszek przypomniał, że pierwsi studenci rozpoczęli edukację realizacją modułów: nauki morfologiczne, naukowe podstawy medycyny, nauki behawioralne i społeczne elementami profesjonalizmu. Zajęcia odbywają się w oddanym do użytku pod koniec 2014, wartym 35, 5 miliona złotych, obiekcie Wydziału Lekarskiego i Nauk o Zdrowiu.

- Bazę kliniczną dla kierunku lekarskiego stanowią kliniki uniwersyteckie będące głównie w strukturze Wojewódzkiego Szpitala Zespolonego Świętokrzyskiego Centrum Kardiologii oraz Świętokrzyskiego Centrum Onkologii - wyjaśniał profesor Głuszek.

Najważniejszym punktem uroczystości była oczywiście immatrykulacja, czyli przyjęcie ślubowania studentów. Ci obiecali, że będą wytrwale zdobywać wiedzę i umiejętności, rozwijać własną osobowość, poznawać prawdę o człowieku, jego obowiązkach wobec człowieka i środowiska oraz dbać o godność i dobre imię uniwersytetu.

O olbrzymiej wadze kierunku medycznego mówił rektor Uniwersytetu Jana Kochanowskiego Jacek Semaniak. - Gdyby zapytać każdego z was, co was tutaj przygnało, co was skłoniło, żeby podjąć studia na tym uniwersytecie i czym ten uniwersytet różni się od pozostałych, to powiedział bym, że tą cechą charakterystyczną jest to, że w Uniwersytecie Jana Kochanowskiego życie wartko płynie i ta dynamika zmian jest tym, co wyróżnia najmłodszy uniwersytet w grupie osiemnastu polskich uniwersytetów, które są koroną całego szkolnictwa wyższego w Polsce - mówił Semaniak.

Rektor podkreślał, że przyszli lekarze muszą mieć pasję i marzenia, ale także olbrzymią determinację, żeby te marzenia przekładać na sukces. - Jeżeli przyjdzie złożyć mi życzenia dla tych, którzy rozpoczną tutaj studia to życzę, żeby aby będąc pewnymi, że w murach uniwersytetu zdobędą wiedzę i umiejętności potrzebne do tego, żeby być dobrymi lekarzami - żeby nic nie utracili, a wręcz przeciwnie, pomnożyli wrażliwość, która pchnęła ich do tego, aby wybrać trudne studia, które dotyczą bezpośredniej relacji z drugim człowiekiem. Żeby w oczach pacjentów, byli postrzegani, jako lekarze, pielęgniarki czy położne z powołania. To będzie naszym sukces- mówił.