Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Udany gorący wieczór z rockiem i bluesem w Kielcach

Lidia Cichocka
Limit Bluesz frotmenem  Pawłem Wawrzeńczykiem rozgrzał publiczność przed występem Wandy.
Limit Bluesz frotmenem Pawłem Wawrzeńczykiem rozgrzał publiczność przed występem Wandy. Aleksander Piekarski
Kielcko-radomsko-warszawski zespół Limit Blues wystąpił na kolejnym koncercie z serii Kielce Rockują.

Zaprezentował nowy skład: z perkusistą Leszkiem Tarasińskim i klawiszowcem Jarkiem Zarychtą oraz pochwalił się nowymi piosenkami. Słuchaczy zabrał w podróż po gorących rockowych rytmach i nostalgicznych bluesach, przygotowując publikę do spotkania z gwiazdą wieczoru, ciemnoskórą Wandą Johnson. I ona - podobnie jak Paweł Wawrzeńczyk, lider zespołu Limit Blues - ma ogromne poczucie humoru, wprost kipi radosną energią, zarażając nią wszystkich wokół.

Taki też był ten koncert na którym zaśpiewała swoje szlagiery, ale także utwory z najnowszej płyty „Times Change”, z którą przyjechała do Polski. Wandzie gratulować można umiejętności budowania nastroju - błyskawicznie przechodziła od romantycznych ballad w żywiołowe rockandrolle. Udało jej się też namówić publikę do wspólnego śpiewania a jednego z panów wyciągnęła na scenę i trzeba przyznać, nie dał plamy w zmysłowym tańcu. Wandę wspierali muzycy: perkusista Tez Sherard - popisujący się cyrkowymi sztuczkami, gitarzysta Tico Manley i basista oraz kompozytor w jednej osobie, Joe Lewis. Był to gorący wieczór, w sam raz na powitanie zimy. Kolejny koncert z cyklu Kielce Rockuja Tour już 11 listopada.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie