Cichy happening odbył się także w Kielcach, na placu Artystów w Kielcach. Cichy, bo bez głośnych okrzyków. O akcji informował baner z hasłem akcji i zakrwawione futro zamknięte w klatce, zaś przechodniom rozdawano ulotki informujące między innymi o tym, jak wygląda życie zwierząt na farmie.
- Dzisiaj ludzie nie potrzebują nosić futer – podkreśla Dariusz Olszewski. – Robią to, by podkreślić swoją próżność. Czasami też kupują ubrania z dodatkiem futer, myśląc, że to jakieś odpadki, ale tak nie jest. Te małe kawałki są w milionie kurtek. To jest przemysł.
I choć kampanie przeciwko noszeniu futer są organizowane już od wielu lat, to w Polsce ich produkcja wcale nie spada. W naszym kraju jest około 800 ferm hodujących zwierzęta na futro i ta liczba rośnie. – W wielu cywilizowanych krajach jest zakaz hodowli zwierząt na futra, więc hodowcy przenoszą się do Polski. Chcemy, żeby także u nas taki zakaz był – zaznacza Dariusz Olszewski.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?