Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wypadek w elektrowni. Cztery osoby nie żyją. Dwaj oskarżeni staną przed sądem (wideo)

Piotr Kutkowski [email protected]
Prokuratura kieruje do sądu akt oskarżenia po tragedii na budowie w elektrowni spółki ENEA w Świerżach Górnych.
Prokuratura kieruje do sądu akt oskarżenia po tragedii na budowie w elektrowni spółki ENEA w Świerżach Górnych. echodnia.eu
Prokuratura kieruje do sądu akt oskarżenia po tragedii na budowie w elektrowni spółki Enea w Świerżach Górnych. Obwinia o to dwóch kierowników z firmy budowlanej.

Do Sądu Rejonowego w Kozienicach wpłynął akt oskarżenia przeciwko dwóm osobom w związku z tragicznym wypadkiem na terenie elektrowni ENEA w Świerżach Górnych.
Platforma nagle runęła.

ZOBACZ też: Wypadek w elektrowni ENEA. Strażacy śmigłowcem dostali się do komina. Wyciągną zwłoki robotników (TVN24 / x-news)

W 2013 roku w Elektrowni prowadzono prace modernizacyjne komina. Polegały one na obniżeniu jego wysokości z 300 do 150 metrów. Roboty wykonywano między innymi z platformy, zawieszonej na linach wewnątrz komina. 4 grudnia runęła ona w dół z wysokości około 200 metrów. Śmierć na miejscu poniosło czterech pracowników.

Zaniedbania i uchybienia

Po trwającym kilkanaście miesięcy śledztwie prokuratura skierowała akt oskarżenia przeciwko dwóm osobom.

- Kluczowym materiałem okazała się opinia wydana przez zespół biegłych z Katedry Transportu Linowego Akademii Górniczo-Hutniczej w Krakowie. Wynika z niej, że bezpośrednią przyczyną zawalenia się platformy, był szereg rażących uchybień i zaniedbań - mówił Andrzej Stojak, zastępca naczelnika Wydziału Śledczego Prokuratury Okręgowej w Radomiu.

Miażdżące ustalenia śledczych

Z ustaleń prokuratury wynika, że Adam Ż., jako kierownik budowy modernizacji komina, dopuścił do użycia zużyte zaciski linowe poniżej wymaganego współczynnika bezpieczeństwa. Doprowadził też do zamocowania na koronie komina zacisków, które nie były prawidłowo zakleszczone, nie przeprowadził prób obciążeniowych platformy oraz nie zapewnił kontroli stanu zacisków po jej prowizorycznym podwieszeniu.

Zarzut usłyszał również Robert R., który jako kierownik sprzętu technicznego dopuścił do eksploatacji dwie wciągarki do transportu pracowników na platformę, bez otrzymania decyzji Urzędu Dozoru Technicznego dopuszczających ich użytkowania.

SPRAWDŹ najświeższe wiadomości z powiatu KOZIENICKIEGO

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Radomskie