To jeden z większych sukcesów nie tylko w tym roku, ale w historii kapeli "Ponidzie". Do Szczekocin pojechała po raz pierwszy i od razu zdobyła uznanie publiczności, a także jurorów.
- Zostaliśmy tam zgłoszeni i wysłani przez Pińczowskie Samorządowe Centrum Kultury, u którego boku działamy. Dzięki temu mieliśmy okazję zaprezentować się poza granicami województwa i spotkać zespoły, które grają nieco inaczej niż my. Na przeglądzie w Szczekocinach wystąpiły przede wszystkim śląskie kapele pokazując inny niż nasz folklor - mówi Maciej Soboń, szef kapeli "Ponidzie".
W Szczekocinach pińczowska kapela zagrała w składzie: Maciej Soboń na akordeonie, Artur Szczepanek na klarnecie, Leszek Tracz na trąbce, Ernest Pikulski na skrzypcach, Lucjan Drop na kontrabasie i Zbigniew Leszczyński jako solista. Muzycy wykonali cztery utwory: na początek i zakończenie po krakowiaku, zaś w środku występu oberek i polkę światówkę. - Każda z kapel miała 10 minut na zaprezentowanie swojego programu. Jedni grali przykładowo dwa utwory, my zdecydowaliśmy się na cztery. Wyszło nam ładnie, bo potem jeszcze dwukrotnie wracaliśmy na scenę - śmieje się Maciej Soboń.
Z sobotniego występu, który przyniósł pierwsze miejsce na przeglądzie w kategorii kapele, jest bardzo zadowolony. - Poziom imprezy był bardzo wysoki. Inne zespoły i kapele, które przyjechały, bardzo się starały i ładnie grały, dlatego łatwo nie było. Pozytywnie zaskoczyła nas też organizacja całego przeglądu. Oceniam ją na szóstkę - kończy szef kapeli "Ponidzie", która zaprezentowała się w Szczekocinach w swoich pięknych, tradycyjnych strojach.
SPRAWDŹ najświeższe wiadomości z powiatu PIŃCZOWSKIEGO
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?