ZOBACZ Tworzymy fotogalerię grzybów - rekordzistów. Zobacz tegoroczne zdobycze
Znalezisko waży 1,33 kilogramów, ma około 30 centymetrów wysokości, a jego średnica wynosi około 35 centymetrów.
Jak twierdzi pan Zdzisław, choć grzyb jest ogromny, znalezienie go wcale nie było takie łatwe. - Był przykryty w trawie i prawdę mówiąc wcale nie rzucał się w oczy. Tak naprawdę to wypatrzył go mój wnuczek - mówi Zdzisław Wieczorek.
Wiktor przyznaje, że grzybobranie z dziadkiem to dla niego prawdziwa przyjemność. - Bardzo lubię wypady do lasu. Grzyba znalazłem bez problemu, bo mam dobre oko - mówi z dumą sześciolatek.
Pan Zdzisław nie chciał zdradzić dokładnego miejsca znalezienia takiego dorodnego prawdziwka. Udało nam się jednak ustalić, że było to w bardskim lesie w okolicach góry Świński Ryj.
Dla grzybiarzy mamy jednak cenne rady pana Zdzisława: - Szukać trzeba w lasach jodłowych o dużym podszyciu mchu. Nie wolno też za bardzo się spieszyć, wolny krok to podstawa - mówi zapalony grzybiarz. - I trzeba się przypatrywać! - dodaje Wiktor.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?