W poniedziałek około godziny 5.30 oficer dyżurny radomskiej straży pożarnej dostał zgłoszenie o pożarze domu jednorodzinnego w Augustowie. Na miejsce pojechały dwa zastępy Państwowej Straży Pożarnej z Radomia i dwa Ochotniczej Straży Pożarnej z gminy Kowala.
Kiedy ratownicy dojechali na miejsce, mieszkańcy domu byli już na zewnątrz. Paliły się przedmioty na lodówce w kuchni. Ogień udało się szybko ugasić.
Jak opowiadała strażakom właścicielka domu, rodzinę zaalarmował o pożarze jej siedmioletni syn. Chłopiec obudził się i zauważył dym w mieszkaniu. Dzięki niemu wszystkim szybko udało się opuścić budynek i wezwać pomoc.
Zobacz też: 10 osób w szpitalu po zatruciu czadem koło Radomska (TVN 24 / xnews)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?