-Najpierw kaszlał mój mąż, potem syn. Teraz mnie coś złapało i mam gorączkę - mówiła jedna z pacjentek, którą zastaliśmy w poczekalni ośrodka zdrowia w Skrzynnie.
Nie wolno lekceważyć
Specjaliści alarmują, że grypy nie można lekceważyć, bo grozi poważnymi powikłaniami.
- Same domowe sposoby leczenia mogą nie wystarczyć i trzeba pójść do lekarza - mówią medycy.
Wszystko wskazuje na to, że najbliższe dni zbiorą największe grypowe żniwo. Tylko w styczniu i na początku lutego w całym powiecie przysuskim zachorowało 2311 osób.
-W styczniu mieliśmy zanotowanych 1696 przypadków zachorowań na grypę i choroby grypopochodne, a już w lutym odnotowaliśmy 615. Są to przypadki zgłoszone przez lekarzy. Stąd wiemy, że przybywa zachorowań - mówi Jolanta Wilk, dyrektor Powiatowej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Przysusze.
Jak dodaje pani dyrektor, choroba dotyka najczęściej dzieci, ludzi starszych, osłabionych, czy dotkniętych innymi chorobami. Wśród chorych często są ci, którzy się nie szczepili przeciwko grypie.
Dużo chorych
Ponad 2300 chorych w powiecie przysuskim jest o tyle dużą liczbą, że - dla porównania - w całym regionie radomskim na grypę sezonową i zespoły grypopodobne zachorowało 5753 osoby.
Widać to w przychodniach, gdzie jest tłoczno. Lekarze przyjmują zwiększoną liczbę pacjentów uskarżających się na: wysoką gorączkę, suchy kaszel, łamanie w kościach. Lekarze zwykle odradzają antybiotykoterapię, zalecają pobyt w domu, a dokładnie leżenie w łóżku i ścisłe przestrzeganie porad lekarskich.
Szczególnie ciężko chorobę mogą znosić małe dzieci.
- W ciągu czterech godzin pracy w przychodni zwykle przyjmuję kilkanaścioro chorych dzieci. W ostatnich dniach było ich ponad 30. U 15 występowały objawy takiej jak przy grypie sezonowej - mówi Stanisława Szcześniak -Mazur, pediatra z przychodni przy ulicy Prażmowskiego w Radomiu.
Lekarka informuje, że u dzieci może wystąpić 40 stopniowa gorączka, która może się utrzymywać nawet przez kilka dni.
- W takich sytuacjach należy kontaktować się z lekarzem. Zwykle nie podajemy antybiotyku a leki przeciwwirusowe, zbijające temperaturę i łagodzące objawy - mówi.
Warto się szczepić
Pełne obłożenie ma większość przychodni. By dostać się do lekarza trzeba wcześnie wstać. Inaczej numerki się wyczerpią i trzeba dopytywać lekarza czy zgodzi się nas przyjąć.
-Choroby nie można lekceważyć, bo grozi poważnymi powikłaniami, a tym najczęstszym jest zapalenie płuc - przestrzega pediatra Stanisława Szcześniak - Mazur.
Lekarze namawiają, by zaszczepić się przed grypą. Do szczepień namawia Jolanta Wilk z przysuskiego Sanepidu, a także Danuta Dyjas Walczak, lekarka i kierownik Zakładu Opieki Zdrowotnej w Skrzynnie w gminie Wieniawa.
- Od lat starm się namawiać moich pacjentów, by chronili swoje zdrowie i szczepili się. Widać efekty takiego postępowania, bo szczepionka chroni nas i jest mniej pacjentów w przychodni - dodaje pani doktor.
Jak przyznaje doktor Dyjas - Walczak, zaszczepić się trzeba przed sezonem jesienno - zimowym. Jeśli ktoś tego nie zrobił, może zaszczepić się nawet teraz, w lutym.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?