Jedynka w Suchedniowie świętowała z... robotami. To była świetna impreza bez zadęcia

- Pierwsi uczniowie rozpoczęli naukę w niej w dniu 14 października 1935 roku - mówi Halina Tuśnio, dyrektor placówki. Przedwojenny budynek przy ulicy Ogrodowej, nad miejskim zalewem, ma bogatą historię. W czasie okupacji stacjonowali tam niemieccy żandarmi. Zanim budynek otynkowano, można było oglądać ślady po kulach w ceglanej ścianie.

Czas na zabawę

Obecnie szkoła również przeżywa niełatwe chwile - wymaga pilnego remontu, przede wszystkim dostosowania do warunków bezpieczeństwa. Do użytku obiekt dopuszczony jest tylko warunkowo. Poprzednie władze gminy obiecywały rozbudowę “Jedynki”, jest nawet gotowy projekt, który ze względu na brak pieniędzy w samorządzie od kilku lat kurzy się na magistrackiej półce.

Środowisko związane ze szkołą prowadzi zbiórkę pieniędzy na rozbudowę szkoły. Do tej pory zebrano 56 tysięcy 325 złotych i 650 euro. Jakie będą dalsze jej losy, nie wiadomo. Jest pewne, że obecny samorząd będzie musiał przeprowadzić reformę gminnej oświaty, ale o tym, jak będzie ona wyglądać, póki co głośno się nie mówi. W ostatnią niedzielę o troskach nie mogło być mowy - podczas wielkiego festynu świętowano jubileusz 80 - lecia i doskonale się bawiono. Miejscowi samorządowcy ufundowali jubileuszowy tort, nie Zabrakło życzeń i gratulacji.

Roboty i spółka

Specjalną atrakcją festynu były prezentacje przygotowane przez firmę edukacyjną Roboty i Spółka. W jej wynajęciu pomogli sponsorzy i rada rodziców. Było warto. Dzieci uczestniczyły w eksperymentach naukowych, mogły korzystać ze ścianki wspinaczkowej, na stoiskach warsztatowych uczyły się budowania inteligentnych robotów. Stworzone przez dzieci maszyny brały udział w wyścigach i pojedynkach - zabawy było przy tym co nie miara.

Wielu było chętnych do przeniesienia się w wirtualny świat za pomocą przyrządów 3D, specjalistycznym hełmom Oculus Rift. Dzieci mogły się poczuć jak pilot odrzutowego myśliwca w trakcie lotu, albo przejechać wirtualną kolejką górską. Można było zobaczyć przy pracy najnowocześniejsze urządzenie - drukarkę laserową 3D. Na potrzeby imprezy wytwarzała okolicznościowe znaczki, które można było nabyć za pięć złotych.

Dla całego miasta

Na festyn zaproszeni zostali wszyscy mieszkańcy Suchedniowa. Najwięcej było jednak uczniów SP nr1, ich rodzin. Licznie przybyli absolwenci podstawówki. Na miejscu działała kawiarnia, maluchy jeździły w wyznaczonym miejscu rowerami - gokartami z Bliżyna. Dmuchane zjeżdżalnie, specjalną kulę do kręcenia się i piłkarzyki XXL zapewniła miejscowa firma Kajrox. Właśnie w piłkarzyki mecz rozegrali suchedniowscy samorządowcy którym drużynę wystawiła “Jedynka”. Władze gminy wygrały 4:2. Muzykę na żywo zapewnił zespół”Impuls”. Puszczano ogromne bańki mydlane, Strzelcy uczyli zasad udzielania pierwszej pomocy. Suchedniowscy policjanci prezentowali swój sprzęt. Dzieciaki stały w kolejce, żeby ubrać się w mundur, założyć kask czy zwiedzić radiowóz. Impreza trwałą do wieczora i była bardzo udana.

- Postanowiliśmy zrezygnować z poważnych uroczystości. Uznaliśmy, że jubileusz szkoły ma być przede wszystkim świętem uczniów, absolwentów i ich rodzin - mówi Halina Tuśnio. Na wystawie można było poczytać archiwalne numery szkolnej gazety “Emilka”, która ukazuje się od 1994 roku, oraz poznać postać patronki szkoły.