ZOBACZ TAKŻE:
Oskarżony o zabójstwo gen. Papały wyjdzie na wolność. Warszawski sąd uchylił areszt
(dostawca: TVN24/x-news)
Niżańska prokuratura prowadząca śledztwo w sprawie brutalnego zabójstwa 82-latki, dysponuje już wszystkimi opiniami biegłych. W tym tą najważniejszą, opinią sądów psychiatryczną dotyczącą stanu zdrowia podejrzanego, 52-letniego syna zamordowanej kobiety.
Pozostaje pod opieką
Do czasu formalnego zakończenia śledztwa szefowa niżańskiej prokuratury nie chce się wypowiadać na temat treści i konkluzji wynikającej z tej opinii. Jest ona wiążąca i od niej zależy, jakim finałem zakończy się śledztwo. Nietrudno odgadnąć jakie wnioski końcowe zawiera opinia, mając na względzie chociażby wcześniejszy wniosek prokuratury i decyzję Sądu Okręgowego w Tarnobrzegu. Sąd przychylił się do wniosku o umieszczenie podejrzanego w szpitalu psychiatrycznym, gdzie pozostaje pod opieką specjalistów.
Końcówka śledztwa
Decyzja taka zapadła po zakończeniu czterotygodniowej obserwacji psychiatrycznej podejrzanego.
Niezbicie świadczy to więc o tym, że 52-letni mężczyzna jest chory. A skoro chory, nie będzie odpowiadał przed sądem. To jedynie poparte wieloma przesłankami przypuszczenia, gdyż decyzja w tej kwestii dopiero zapadnie.
Po 20 listopada śledczy będą zapoznawać strony z materiałami dowodowymi. Zakończenie śledztwa planowane jest po zakończeniu tych czynności, prawie na pewno sprawa zostanie umorzona.
Odciął matce głowę
Przypomnijmy, że prokuratura przedstawiła 52-latkowi zarzut dokonania zabójstwa ze szczególnym okrucieństwem. Cała sprawa dotyczy wstrząsających wydarzeń, do jakich doszło pod koniec marca tego roku w Bojanowie (powiat stalowowolski).
Feralnego dnia rano mieszkający w sąsiedztwie mężczyzna usłyszał niepokojące odgłosy i sprawdził, co się stało u sąsiadki w domu. Dokonał makabrycznego odkrycia - znalazł zakrwawione ciało 82-latki. Miała praktycznie odciętą siekierą głowę. Podejrzany, 52-letni syn kobiety, po zabójstwie miał przykryć zwłoki pierzyną, wokół łóżka ustawił święte obrazki i modlił się.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?