Kobieta zatrzasnęła się w pokoju. Jej koleżanka miała klucz do mieszkania, ale nie mogła go otworzyć z zewnątrz, ponieważ wewnątrz w zamku tkwił drugi. Sytuacja mogła się źle skończyć, ponieważ na kuchence gotował się obiad. Na szczęście telefon był w zasięgu dłoni.
- Lokatorka zadzwoniła do nas i pomogliśmy jej otworzyć drzwi - mówi dyżurny Komendy Miejskiej PSP, który nie chce zdradzić, czy strażacy uratowali także obiad.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?