Związkowcy z kieleckiej „skarbówki” obchodzą święto

Związek Zawodowy Pracowników Skarbowych w Kielcach zaczął działać dokładnie 20 maja 1992 roku. – Dla pracowników jednostek administracyjnych, a w takich strukturach działaliśmy wówczas, nie był to dobry czas na tworzenie związków. Różnie na to patrzono. Ale ówczesny naczelnik Urzędu Skarbowego Tadeusz Daszkiewicz nie stwarzał nam problemów. Wręcz przeciwnie – wspierał i do dziś jest gorącym orędownikiem naszych inicjatyw – opowiada pierwszy przewodniczący związku Robert Oksiński. – W 1992 roku rzeczywistość w Polsce wyglądała zgoła inaczej. Inny był też związek zawodowy, a raczej ludzie, którzy go tworzyli. Tuż po ustrojowej transformacji niesieni falą ideowych zmian chcieliśmy bronić interesów zawodowych, materialnych, praw pracowniczych, bo w tym zawodzie lekko nie jest. Zapisało się wówczas do niego 90 procent załogi. Czuliśmy, że sami musimy upominać się o swoje i sami o siebie zadbać - dodaje.

Przeczytaj też: Do niedzieli trwaj atragi EcoFamily. Co przygotowali wystawcy?

Czasy się jednak zmieniły. Szeregi związkowców nieco stopniały, ale troska o los pracownika to nadal fundament, na którym związki zawodowe budują swoją tożsamość. A ponieważ historia kołem się toczy, lepsze czasy minęły i znów nadeszły chude lata w gospodarce, a wraz z nimi nasiliły się problemy pracownicze.

– I właśnie po to jesteśmy zrzeszeni w Federacji Związków Zawodowych Pracowników Skarbowych, współpracujemy z Forum Związków Zawodowych, aby zgodnie z prawem reprezentować nasze interesy. Także w rozmowach z rządem. Mamy swoje zdanie, choćby na palące ostatnio kwestie wieku emerytalnego. Swój sprzeciw wobec obowiązku pracy do 67 roku życia przedstawiliśmy jasno i dobitnie, solidaryzując się z innymi związkowcami – wyjaśnia Dariusz Dudek, pełniący obecnie już drugą kadencję funkcję przewodniczącego związku pracowników skarbówki, zrzeszającego członków między innymi z dwóch kieleckich urzędów skarbowych, Urzędu Kontroli Skarbowej i Izby Skarbowej w Kielcach.

- Bardzo chcielibyśmy, by szczególnie w młodych ludziach narodziła się potrzeba zrzeszania się i identyfikacji ze związkowymi celami. Żeby wiedzieli, że w tych trudnych czasach nie muszą sami borykać się sami ze swoimi pracowniczymi kłopotami. Związek zawodowy może im pomóc w wielu sprawach – mówi Urszula Porzucek, zastępca przewodniczącego Związku Zawodowego Pracowników Skarbowych w Kielcach. – O tym przede wszystkim będziemy rozmawiać podczas naszej rocznicy – dodaje.

Przeczytaj też: W poniedziałek w Galerii Echo rusza loteria nowej generacji. NA czym polega?