Najsympatyczniejsze w powiecie kozienickim są pierwszaki z Wysokiego Koła
Do szkoły podstawowej w Wysokim Kole uczęszcza 130 uczniów wraz z przedszkolakami. Jest tam tylko jedna klasa pierwsza licząca 17 dzieci. Poznajcie je bliżej.
- W klasie pierwszej mam dziesięć dziewczynek i siedmiu chłopców. To bardzo sympatyczna i zgrana gromadka
- opowiada Beata Solecka, wychowawczyni tej klasy.
Do kasy pierwszej chodzą: Maja, Nikodem, Wojtek, Michał, Hubert, Michał, Lena, Zosia, Małgosia, Hania, Milena, Estera, Maja, Nadia, Szymon, Weronika i Kacper.
- Dzieci są ze sobą bardzo zżyte, bo razem są już od przedszkola. Są bardzo sumienne i pracowite. Zawsze trzymają się razem - chwali ich wychowawczyni.
Dzieci mają już za sobą pierwsze nauczanie zdalne.
- Przyznam, że trochę się tego obawiałam, czy sobie poradzą, ale bez potrzeby, bo doskonale dały sobie radę. Pierwsze zgłaszały się na spotkanie i czasem spotykały się na grupie poza lekcjami
- dodaje nauczycielka.
Uzdolniona grupa
Pani Beata opowiada, że dzieci są bardzo zdolne. Czytają, piszą i liczą, ale mają też zdolności muzyczne.
- Dzieci lubią tańczyć i śpiewać. Występowały na uroczystym szkolnym ślubowaniu. Brały też udział w Gminnym Przeglądzie Piosenki Patriotycznej, Powstańczej i Żołnierskiej w Gniewoszowie, gdzie śpiewały piosenkę „Od morza aż do Tatr” i zajęły drugie miejsce
- mówi wychowawczyni.
Dzieci bardzo chętnie biorą też udział w zajęciach ruchowych i sportowych. Kiedy jest ciepło ćwiczą na szkolnym boisku. Gorzej jest jesienią i zimą, bo w szkole nie ma sali gimnastycznej i muszą ćwiczyć na niewielkim korytarzu.
- Organizujemy też dla dzieci spotkania ze znanymi sportowcami w cyklu Poznaj Mistrza. Przyjeżdżają do nas, opowiadają o różnych dyscyplinach i ćwiczą z dziećmi - mówi wychowawczyni. Ta akcja to jeden ze sposobów, żeby zaakcentować potrzeby szkoły.
- Sala gimnastyczna jest nam bardzo potrzebna - dodaje pani Beata.
Wychowawczyni chwali też rodziców swoich pierwszaków.
- Rodzice bardzo chętnie pomagają we wszystkich sprawach dotyczących klasy i szkoły. W urządzaniu pracowni, pomagali skręcać szafki i dekorować klasę. Mocno też wspierają dzieci w nauce, ale i w takich akcjach jak Pierwszaki „Echa Dnia”. Śledzili notowania w głosowaniu i przypominali sobie o nim nawzajem
- mówi pani Beata.
Dodaje także, że dzieci cieszą się bardzo z wygranej i nie mogą doczekać się nagrody, czyli wycieczki do Bałtowa. Chciałyby wybrać się tam już na wiosnę.
Pismak przeciwko oszustom - fałszywe strony lotniska
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?