MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Nowe regulacje wyrzucą z rynku najtańsze wyroby nikotynowe. Legalne produkt musi mieć identyfikator. System wyśledzi, gdzie się znajduje

Jerzy Mosoń
Jerzy Mosoń
Dzień 20 maja palacze zapamiętają na długo. Od tego dnia coraz trudniej będzie można kupić tanie wyroby tytoniowe
Dzień 20 maja palacze zapamiętają na długo. Od tego dnia coraz trudniej będzie można kupić tanie wyroby tytoniowe jermos/PPG/123rf.com/profile_dziewul
Już od najbliższego poniedziałku, 20 maja 2024 r. do towarów objętych unijnym systemem Track&Trace dołączają w Polsce wszystkie wyroby tytoniowe, które dotychczas nie podlegały tej kontroli. Dla amatorów nikotyny może to oznaczać znaczne uszczuplenie oferty. Do sprzedaży nie będą mogły bowiem trafić wyroby, których pochodzenie jest nieznane. A to przeważnie towar najbardziej konkurencyjny cenowo.

Spis treści

Track&Trace to unijne narzędzie służące do śledzenia ruchu i pochodzenia wyrobów tytoniowych. Celem systemu jest zwalczanie nielegalnego handlu wyrobami tytoniowymi, ochrona zdrowia publicznego, wpływów do budżetu państwa. Służy on także firmom prowadzącym legalną działalność w zakresie wyrobów tytoniowych. Od 20 maja wszystkie wyroby tytoniowe w opakowaniach jednostkowych muszą mieć identyfikator, który pokaże kontrolerom, gdzie aktualnie znajduje się produkt tytoniowy.

Które wyroby tytoniowe od 20 maja 2024 r. wchodzą do systemu Track&Trace?

System Track&Trace nie jest żadną nowością. W 2019 r. objął on już papierosy i tytoń do samodzielnego skręcania papierosów. Teraz jednak do systemu zostaną włączone także wszystkie inne wyroby zawierające w swoim składzie tytoń. Specjalna unijna kontrola obejmie od poniedziałku, 20 maja: cygara, cygaretki, tabakę, a nawet tytoń do fajek wodnych.

Uczestnicy rynku tytoniowego będą mieć większe koszty obrotu także legalnym towarem

Nowe ograniczenia nie mają na celu usunięcia z rynku wyrobów tytoniowych, a jedynie troskę o zdrowie użytkowników oraz o wpływy do budżetu. Są także wsparciem dla tych firm, które zajmują się legalnie produkcją i handlem tytoniem i jego wyrobami. Nie ma się jednak co oszukiwać, że wzmocnienie kontroli obrotu towarami zawierającymi tytoń będzie bezbolesne dla portfeli amatorów palenia czy żucia tytoniu.

To Cię może zainteresować

Tym bardziej że Ustawodawca przerzucił znaczną część troski o legalną sprzedaż na punkty dystrybucyjne, sprzedawców hurtowych oraz transport. Najbardziej nowe obostrzenia dotkną jednak samych palaczy, których portfele zdążyły już przecież odczuć tegoroczny wzrost akcyzy na tytoń, a w kolejnych latach podatek ten ma znów wzrosnąć. Cena finalnego produktu obciąży kupującego i w tym przypadku.

Lubisz fajkę wodną i obawiasz się nowych cen? Słusznie

Już samo zwiększenie obowiązków kontrolnych, o których piszemy poniżej, może wiązać się ze wzrostem kosztów ogólnych, które także ostatecznie odczuje konsument. Nie można też zapominać o tym, że z obrotu znikną prawdopodobnie najtańsze, czyli nielegalne produkty. Aby wciągnąć tabakę czy zapalić cygaro, trzeba będzie sięgnąć po takie z identyfikatorem, czyli zapewne droższe. To samo tyczy się mieszanek używanych w punktach z fajkami wodnymi. Sheesha z rynku nie zniknie, ale tanio nie będzie.

Cygara bez identyfikatora już nie znajdziesz. Co z anonimowością kupującego?

W legalnym obiegu będą mogły znaleźć się jedynie produkty oznaczone specjalnym identyfikatorem. Uczestnicy obrotu wyrobami tytoniowymi, z wyłączeniem pierwszego punktu detalicznego, będą musieli rejestrować zakupy oraz przemieszczanie się wyrobów tytoniowych.

Na ich barkach spocznie także udostępnianie danych właściwym organom państw członkowskich oraz Komisji Europejskiej. Chodzi oczywiście o potrzebę walki z nielegalnym handlem. Więcej o obowiązkach uczestników rynku tytoniowego można dowiedzieć się na: rządowej stronie podatkowej.

Wciąż jednak nie ma obowiązku identyfikacji odbiorcy końcowego. Nałogowi palacze nie muszą zatem martwić się o to, że podczas kupowania cygara czy cygaretki ktoś zarejestruje ich dane. No, chyba że zapłacą kartą płatniczą. Ale to już zupełnie inna sprawa.

Co z towarem bez identyfikatorów? Kiedy zostanie wycofany?

Choć można się spodziewać, że do wprowadzenia nowych przepisów tj. 20 maja w punktach dla palaczy trwać będzie wzmożona wyprzedaż produktów tytoniowych, to część z nich nie znajdzie nabywców. Co stanie się z takim towarem? Jak powiedziała nam kilka tygodni temu Magdalena Włodarczyk, dyrektor Krajowego Stowarzyszenia Przemysłu Tytoniowego, wyroby tytoniowe wyprodukowane przed 20 maja br., a niedostosowane do nowych przepisów, czyli nieposiadającego odpowiedniego identyfikatora, będą mogły pozostawać w sprzedaży aż do 20 maja 2026 roku.

Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź Strefę Biznesu codziennie. Obserwuj StrefaBiznesu.pl!

od 7 lat
Wideo

Młodzi często pracują latem. Głównie bez umowy

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Nowe regulacje wyrzucą z rynku najtańsze wyroby nikotynowe. Legalne produkt musi mieć identyfikator. System wyśledzi, gdzie się znajduje - Strefa Biznesu

Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie