Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Malarczyk może odejść do Ipswich Town za …50 tysięcy złotych

(SAW)
Piotr Malarczyk może odejść do Anglii i Korona praktycznie nic na tym nie zarobi.
Piotr Malarczyk może odejść do Anglii i Korona praktycznie nic na tym nie zarobi. Sławomir Stachura
Zdaniem portalu weszło. com sprawa odejścia Piotra Malarczyka do Anglii jeszcze w tym okienku transferowym jest przesądzona. Wychowanek Korony Kielce miałby odejść do lidera Championship - Ipswich Town, a suma odstępnego ma wynieść.…50 tysięcy złotych.

Malarczyk, którym przed sezonem bardzo mocno interesowała się między innymi Jagiellonia Białystok, ostatecznie w czerwcu podpisał z Koroną nowy, roczny kontrakt do czerwca 2016 roku, ale negocjując z władzami klubu umowę razem z menadżerem Jarosławem Kołakowskim zastrzegli, że kwota odstępnego będzie symboliczna. I wynosi ona ponoć jedynie 50 000 złotych, choć wartość zawodnika na transferowym rynku waha się w granicach 2 milionów złotych. Malarczyk i jego menadżer zabezpieczyli się na wypadek, gdyby jakiś klub zechciał pozyskać zawodnika już w zimowej przerwie.

ZOBACZ TEŻ: Testowani muszą wpisywać się w filozofię Korony

Materiał internetowej telewizji Korony Kielce

Okazało się, że już teraz chce go czołowy zespół zaplecza angielskiej ekstraklasy i Koronie będzie niezwykle trudno zatrzymać piłkarza w Kielcach. Na transfer mocno naciska Kołakowski, sam zawodnik też jest już ponoć bliski decyzji na tak, choć rozmawia jeszcze z Koroną. Okienko transferowe w Europie zamyka się 31 sierpnia.

Kwota odstępnego za Malarczyka może szokować, ale to nie nowość w futbolu. Kluby chcąc zatrzymać zawodnika często godzą się na niekorzystne dla siebie warunki licząc na to, że nic się nie wydarzy. W Koronie tak było chociażby w przypadku Ukraińca Siergieja Pilipczuka, który w sierpniu 2013 roku przyszedł do Korony. Mający ponad 100 meczów w rosyjskiej ekstraklasie Pilipczuk zgodził się podpisać roczny kontrakt z Koroną za niską pensję (poniżej 20 000 złotych), ale z kwotą odstępnego ledwie tysiąc euro (około 4000 złotych). W listopadzie 2013, po bardzo udanej jesieni w Koronie, Pilipczuk przyszedł do klubu i powiedział, że ma propozycje z Rosji i z Chin. Korona zdecydowała się wtedy podpisać z Siergiejem nową trzyletnią umowę, obowiązującą do grudnia 2016 roku na dużo lepszych warunkach dla piłkarza z wynagrodzeniem 10 tysięcy euro ( około 40 000 złotych) i bez kwoty odstępnego. Pilipczuk zdecydował się więc zostać w Koronie, rok temu zgodził się na obniżenie pensji ze względu na trudną sytuację klubu, i gra w niej do dziś.

WSZYSTKO o piłce nożnej w Świętokrzyskiem

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie