Program
Program
Następny koncert Radomskiej Orkiestry Kameralnej "Na szkocką nutę" odbędzie się 1 marca, w sobotę o godzinie 18 w sali koncertowej Urzędu Miasta. Wystąpi Lindsay Davidson, który zagra na dudach szkockich. Dyrygować będzie Maciej Żółtowski. Bilety: po 10 zł i 5 zł kupować można w kasie sali koncertowej, ulica Żeromskiego 53, telefon 048 360 24 80.
Muzyka angielska, węgierska i rosyjska zabrzmiała w sobotę w sali koncertowej Urzędu Miasta podczas koncertu "Nastroje malowane muzyką". Jej wykonawcy: Radomska Orkiestra Kameralna oraz klarnecista: Jan Jakub Bokun dali wirtuozerski pokaz gry.
Na początek za pulpitem dyrygenckim Radomskiej Orkiestry Kameralnej stanął dyrygent angielski Jonathan Brett.
ZNAKOMITY DYRYGENT
Jonathan Brett jest dyrektorem artystyczny English Classical Players w Londynie. Zaliczany jest do grona najwybitniejszych brytyjskich dyrygentów młodego pokolenia. Pod sprawną ręką mistrza muzycy zagrali "Simple Symphony" ("Prostą symfonię") Benjamina Brittena (1913 - 1976), uznanego za największego kompozytora angielskiego XX wieku. Jak przypomniała słuchaczom prowadząca koncert Agnieszka Możdżyńska, Britten rozpoczął komponować ten utwór mając dwanaście lat, a dokończył w wieku lat dwudziestu jeden.
Wśród poszczególnych części symfonii najbardziej spodobała się słuchaczom cześć trzecia: "Sentimental Saraband" a także finał.
OWACJE DLA KLARNECISTY
Potem na scenę wkroczył drugi gość wieczoru: Jan Jakub Bokun, klarnecista światowej sławy, występujący z większością orkiestr filharmonicznych w Polsce a także za granicą. Zagrał koncert na klarnet i orkiestrę smyczkową opus 31 Geralda Finzi (1901 - 1956), angielskiego pastoralisty i kompozytora, którego utwory biją rekordy popularności zarówno na wyspach brytyjskich jak i na całym świecie.
Występ Bokuna przyjęto tak owacyjnie, że artysta zagrał bis: utwór "Zmienna geometria" Petera Grahama solo na klarnet.
W drugiej części koncertu na scenie zagościł folklor rumuński. Radomska Orkiestra kameralna pod batutą Jonathana Bretta wykonała "Tańce rumuńskie" Beli Bartoka ( 1881 - 1945) węgierskiego kompozytora, wykorzystującego często w swej twórczości motywy ludowe.
A zupełnie zaparła dech "Symfonia Kameralna" opus 110 bis Dymitra Szostakowicza (1906 - 1975): mroczny i przejmujący utwór, napisany przez kompozytora w ciągu trzech dni i inspirowana tragedią II wojny światowej. Gra wszystkich pięciu części symfonii to było prawdziwe mistrzostwo.
Proszony oklaskami o bis Jonathan Brett zwołał jedno słowo: Bach! I muzycy zaprezentowali jeden z utworów tego autora.
Cały koncert nagrodzono owacją na stojąco.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?