Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

W gminach powiatu kieleckiego pięknie zagrali

Kinga ANIOŁ [email protected], /m/, /dota/, /ATA/, /Lid/, /LB/
W Łopusznie szefa sztabu organizacyjnego Orkiestry wspierały najpiękniejsze dziewczyny regionu.
W Łopusznie szefa sztabu organizacyjnego Orkiestry wspierały najpiękniejsze dziewczyny regionu. Archiwum
Ponad 91 tysięcy złotych zebrano dla Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy w gminach powiatu kieleckiego. A liczenie datków jeszcze się nie skończyło.

ORKIESTRA W GMINACH POWIATU KIELECKIEGO

ORKIESTRA W GMINACH POWIATU KIELECKIEGO

Gmina Łopuszno - ponad 28 tysięcy 500 złotych
Gmina Daleszyce - ponad 25 tysięcy złotych
Gmina Chmielnik - ponad 9 tysięcy 600 złotych
Gmina Bodzentyn - ponad 8 tysięcy 800 złotych
Gmina Nowa Słupia - ponad 8 tysięcy złotych
Gmina Morawica - ponad 5 tysięcy 500 złotych
Gmina Bieliny - ponad 2 tysiące 400 złotych
Gmina Raków - 2100 złotych
Gmina Piekoszów - ponad 1500 złotych

Doskonała zabawa, gorące rytmy, gwiazdy, pyszne potrawy, udane licytacje i rekordowe zbiórki na pomoc chorym dzieciom - takie wspomnienia pozostaną po XVII Finale Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy w powiecie kieleckim.

PONAD 28,5 TYSIĄCA Z ŁOPUSZNA

Sztab Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy, działający w Gimnazjum nr 12 w Łopusznie, zebrał 28.594,39 zł. To o 3,5 tys. więcej niż w roku ubiegłym, kiedy na rzecz Orkiestry zebrano tu 26.015,52 złotego, 11 euro 16 centów i 7 koron czeskich. Bohaterem aukcji był Robert Dziubeła, prezes firmy "Defro

Wielki koncert, który prowadził kielecki wokalista Krzysztof Kis - finalista programu telewizyjnego "Droga do gwiazd", rozpoczął występ orkiestry dętej Ochotniczej Straży Pożarnej z Łopuszna, któremu towarzyszyły w choreograficznych popisach mażoretki. Po raz trzeci przyjechali do Łopuszna tancerze z formacji tanecznej Step by Step, trenowani przez Małgorzatę Nitę.

Wystąpili też Krzysztof Kis, uczennica Zespołu Szkół w Łopusznie Klaudia Błaszczyk oraz kabaret Weźrzesz. Licytowano przedmioty, pozyskane od przedstawicieli samorządu różnego szczebla, instytucji oraz osób prywatnych. Licytację poprowadziła z Krzysztofem Kisem Wiola Arlak, kiedyś aktorka kieleckiego teatru, obecnie gwiazda serialu "Ranczo", w którym gra żonę wójta, oraz Michał Skrzypiec - znany szerszej widowni jako uczestnik programu telewizyjnego "Fort Boyard" i menażer popularnego kieleckiego klubu Siódme Niebo.

Licytowane gadżety z prawdziwym wdziękiem prezentowały najpiękniejsze dziewczęta naszego regionu: Diana Jarzyna - Miss Polonia Ziemi Świętokrzyskiej 2008, Anna Sławeta - I Wicemiss oraz Weronika Kopicka - II Wicemiss.
Organizatorzy przygotowali dwa puchary: dla najhojniejszego indywidualnego ofiarodawcy oraz dla najhojniejszej. Pierwszy puchar powędrował w ręce Huberta Dziubeły. Hubert, najmłodszy uczestnik licytacji, wydał na różne pamiątki 3740 zł.
Puchar dla najhojniejszego zakładu pracy wywalczył… tata Huberta, pan Robert Dziubeła, prezes firmy Defro.

Licytowano też m.in. francuski koniak w butelce o kształcie wieży Eiffla, pieczone prosiaki, obrazy, trofea myśliwskie. Łącznie licytacja przyniosła aż 14.495 zł. Podczas koncertu działały loteria fantowa dla najmłodszych, sklepik szkolny, stoisko z wypiekami Koła Gospodyń Wiejskich ze Snochowic, stoisko z ciastami i sałatkami, przygotowanymi przez rodziców uczniów Zespołu Szkół, stoisko z kulinariami Technikum Technologii Żywności, pełną parą pracowała szkolna kuchnia. Dochód z ich działalności też trafił na konto Orkiestry. Podczas "orkiestrowej" imprezy w Łopusznie odbyły się dyskoteka i zabawa taneczna. Grały i śpiewały zespoły: Quatro z Łopuszna oraz Hertz z Mniowa, cały czas kwestowali z "orkiestrowymi" puszkami uczniowie Zespołu Szkół.

- Jesteśmy wdzięczni wszystkim tym, którzy 11 stycznia byli z nami i wsparli nasze działania na rzecz Orkiestry Jurka Owsiaka - mówił w imieniu sztabu organizacyjnego 17. Finału WOŚP w Zespole Szkół im. Jana Pawła II w Łopusznie dyrektor Krzysztof Kumański.
DALESZYCKI REKORD

W Daleszycach zebrano ponad 25 tysięcy złotych. Ubiegłoroczny rekord został pobity o ponad 9 tysięcy.
Orkiestra zagrała w Daleszycach już po raz jedenasty. Sztab w Miejsko-Gminnym Ośrodku Kultury miał aż 107 wolontariuszy, zbierających pieniądze prawie w każdym sołectwie gminy.

- Ponad 10 tysięcy złotych zebrali wolontariusze ze szkół w sołectwach, 7,5 tysiąca wrzucili mieszkańcy Daleszyc, licytacja podczas koncertu w Rynku przyniosła 8260 złotych. Razem mamy ponad 25 tysięcy złotych, ale liczenie jeszcze trwa - poinformowała nas Krystyna Grzęda z daleszyckiego sztabu WOŚP.

Mieszkańcy Daleszyc bardzo chętnie kupowali w licytacji przedmioty podarowane przez sponsorów i nie żałowali na nie grosza. Komplet do kawy był kupowany trzykrotnie, bowiem dwie osoby, które go kupiły, oddały go do powtórnej licytacji. Pióro od burmistrza Wojciecha Furmanka sprzedano za 380, a podarowaną przez niego "Trylogię" - za 400 złotych. 350 złotych zapłacił nabywca za strażaka Zdenka, który przyjechał z czeskich Daleszic. Za portfel od marszałka Jarubasa zapłacono 400 złotych, za portfel wicewojewody Piotra Żołądka - 200 złotych, a za obraz od członka Zarządu Województwa Marka Gosa - 280 złotych. Za kufel górniczy od dyrektora Kieleckich Kopalni Surowców Mineralnych zapłacono w Daleszycach 600 złotych, a za kubki "Echa Dnia" - od 60 do 100 złotych.

Finałowy koncert Orkiestry na daleszyckim Rynku rozpoczął się już o godzinie 14.30. Na scenie na Rynku wystąpił zespół DNA z Niestachowa, który rozgrzał młodych widzów, program przygotowała młodzież z gimnazjów w Sukowie i w Daleszycach, grał zespół Flash z Daleszyc, śpiewali soliści Klaudiusz Kanclerz i Klara Kraj. Taneczny pokaz dał zespół Kryształki, gościnnie zagrała Kapela Świętokrzyska, a gorące rytmy wygrywała także orkiestra dęta daleszyckiej Ochotniczej Straży Pożarnej. Koncert tradycyjnie zakończył pokaz ogni sztucznych.

DATKI Z CHMIELNIKA

W Chmielniku pieniądze dla Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy zbierało 29 wolontariuszy. Mieszkańcy Chmielnika i Piotrkowic bardzo aktywnie wsparli działania Orkiestry.

Z publicznej zbiórki w Chmielniku, Piotrkowicach i Lubani, aukcji podczas koncertu w Chmielnickim Ośrodku Kultury oraz koncertu w nowej remizie OSP zebrano łącznie 9679 zł 76 groszy - poinformowała nas szefowa chmielnickiego sztabu WOŚP Beata Jaros.

W finałowym koncercie wystąpili chmielnicka Młodzieżowa Orkiestra Dęta oraz mażoretki, soliści i zespół Chmielnickiego Domu Kultury, zaśpiewał Tomasz Wolski, laureat "Szansy na sukces", na scenie pojawił się zespół harcerski. W Piotrkowicach wystąpiły mażoretki, Młodzieżowa Orkiestra Dęta, swój program przedstawili też uczniowie szkoły w Piotrkowicach.

ZAGRALI W SZUMSKU

Także w gminie Raków została zorganizowana zbiórka pieniędzy na rzecz Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. W tym roku "orkiestrowy" koncert zorganizowano w Szkole Podstawowej w Szumsku. Orkiestra gra tu od lat, a pierwsze zbiórki na rzecz WOŚP, gdy pieniądze zbierano jeszcze do samodzielnie zrobionych puszek, organizowała dyrektor Anna Bochenek. W tym roku uczniowie klasy "0" pod kierunkiem Haliny Stemplowskiej przygotowali przedstawienie jasełkowe dla rodziców. Wystąpił także dobrze zapowiadający się artysta Piotr Stepień - uczeń klasy I, były też konkursy i licytacje z zgromadzonych przedmiotów. Po podliczeniu datków przez sztab w składzie: Antoni Suchojad, Dorota Sławska, Kamila Malanowicz i Dorota Herbuś, okazało się, że udało się zebrać 2100 złotych.

SUKCES U SZCZYTU ŁYSEJ GÓRY

- To była rekordowa zbiórka - zgodnie twierdzą szefowe dwóch sztabów, działających w gminie Nowa Słupia. 36 wolontariuszy zebrało ponad 8 tysięcy złotych. Liczenie datków ciągle trwa.

Jeden sztab działał przy Gimnazjum numer 1 imienia Błogosławionego Księdza Bronisława Markiewicza w Nowej Słupi. W niedzielę, w godzinach od 7 do 14, czyli w czasie odbywania się nabożeństw, w pobliżu kościoła i na rynku oraz przed świątynią w Paprocicach i sanktuarium na Świętym Krzyżu kwestowało łącznie 22 wolontariuszy. Chętni mogli wrzucać datki do jednej z 26 puszek. W piątek natomiast w szkole odbyła się licytacja przedmiotów z logo Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. W czasie jej trwania udało się uzyskać około 150 złotych.
- Uzbieraliśmy ponad 4200 złotych. Kwota ta na pewno będzie większa, ponieważ nie dotarła do nas jeszcze jedna puszka - mówi szefowa sztabu przy Gimnazjum numer 1 Edyta Brożyna. - Ale już teraz wiadomo, że prawie podwoiliśmy nasz wynik sprzed roku, kiedy to nasi wolontariusze zebrali 2667 złotych.

Swój rekord pobiło również Gimnazjum numer 2 w Rudkach. Przed rokiem było 3000 złotych, w tym - 4071,22 złotego.
- Mieliśmy sześć puszek oraz 14 uczniów i 13 nauczycieli zaangażowanych w zbiórkę - mówi Barbara Chrobot, dyrektor Gimnazjum numer 2 w Rudkach. - Najwięcej zebrała grupa pani Agnieszki Ćwieluch - 1121,36 złotych. Wspierały nas Zespół Ludowy Kazimierza Wójcika oraz Wesołe Kumoszki, natomiast posiłek dla młodzieży zapewniła Rada Rodziców z Rudek.

Gimnazjaliści z Rudek zbierali pieniądze w godzinach od 8.20 do 13.30 w Nowej Słupi, Rudkach oraz Chybicach.

NA BASENIE I PRZED KOŚCIOŁEM

W Morawicy młodzież z gimnazjum wraz z opiekunką Anna Radziszewską ustawiła się z puszkami przed kościołem. Prawie każdy wychodzący z mszy wrzucał kilka złotych. Pojemniki szybko się zapełniły. W sumie uczniowie uzbierali ponad 5 tysięcy 500 zł. Najwięcej pieniędzy, bo aż 680 zł, miała w puszcze Emila Dziewięcka.
Pieniądze dla Orkiestry zbierano także w Bilczy. W szkole zorganizowano turniej tenisa stołowego, w którym uczestniczyła młodzież z całego województwa i spoza niego. W trakcie zawodów uczestnicy i kibice mogli wrzucać pieniądze do puszek.
Uczniowie z Bilczy zbierali pieniądze także w budynku basenu w Morawicy. W poniedziałek puszki ustawili jeszcze w szkole. Zebrane złotówki będą przeliczone dopiero dzisiaj.

KONCERTY NA PRZERWACH

Uczniowie z trzech szkół gminy Bieliny grali wraz z Wielką Orkiestrą Świątecznej Pomocy. W Belnie 19 osób chodziło z czterema puszkami. - Kwestowaliśmy po raz XVI - mówi nauczycielka Aleksandra Bator. Cieszy, że spotykamy się z coraz większą życzliwością. Dzieci zbierały pieniądze w Belnie na ulicach i stacji CPN, a te z Napękowa przed kościołem w Skorzeszycach. W sumie zebrały 1284 złote.
Podobny rezultat - 1177 zł, 2 euro i 5 dolarów kanadyjskich znaleźli w puszkach uczniowie szkoły w Hucie Nowej. 12 uczniów zbierało datki w kościele i w szkole.
W Bielinach Orkiestra grała dwa dni. W niedzielę wolontariusze pojawili się na ulicach, pojechali także do Porąbek, Huty Starej, Czaplowa, a wczoraj w szkole na wszystkich przerwach odbywały się koncerty szkolnego zespołu. - Ile mamy, nie wiem, dopiero we wtorek będziemy liczyć - przyznał Aleksander Białek, pedagog z gimnazjum, który rozkręcał Orkiestrę w Bielinach.

NIE CHCIELI ODEJŚĆ

Wielka Orkiestra w gminie Chęciny grała kilka dni. Dziesięciu wolontariuszy kwestowało w szkołach w Chęcinach, Radkowicach, Polichnie, Wolicy, Tokarni, Łukowej, w świetlicy w Miedziance. Ale finał nastąpił w niedzielny wieczór. Na skarpie przed kościołem Świętego Bartłomieja spotkali się wszyscy. - Było wspaniale - przyznaje Izabela Buda, dyrektor Miejsko-Gminnego Ośrodka Kultury. - Nasi restauratorzy z Pod Zamkiem i zajazdu Pod Srebrną Górą częstowali za symboliczną opłatą gorącą kapustą z grochem i zupą gulaszową, dzieci przygotowały herbatę. Popisywał się teatr ognia, a grali i śpiewali wszyscy.

Piosenki podobały się tak bardzo, że kiedy już wysłano "światełko do nieba", a w tym roku były to fajerwerki, chęcinianie nie chcieli wracać do domów. Mimo zimna, koncertowano więc nadal. - Nie wiemy jeszcze, ile zebraliśmy, bo ciągle liczymy - powiedziała Izabela Buda. - Puszek jest dużo i są pełne, to bardzo cieszy, bo Orkiestra wróciła do Chęcin po kilkuletniej przerwie. Jak widać - jest potrzebna.

W BODZENTYNIE GRAŁA MŁODZIEŻ

Licytacja "orkiestrowych" gadżetów, wieczorny pokaz fajerwerków i dyskoteka - finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy w Bodzentynie był bardzo udany.
W zbiórce pieniędzy uczestniczyli głównie uczniowie Szkoły Podstawowej, Gimnazjum i Zespołu Szkół Ponadgimnazjalnych, gdzie już po raz piąty mieścił się sztab. W sumie 35 młodych wolontariuszy zebrało ponad 8 tysięcy 800 złotych, co, jak podkreśla Elżbieta Serek, szefowa sztabu, jest świetnym wynikiem w tak niedużym mieście. - Wolontariusze spisali się świetnie. Podobnie nauczyciele ze wszystkich szkół, którzy cały dzień sprawowali opiekę nad kwestującą młodzieżą. Licytowane były kubki i koszulki Orkiestry, a wieczorem na placu przy Gimnazjum, z pomocą straży pożarnej, odbył się pokaz sztucznych ogni, sfinansowanych przez nasze władze. Było naprawdę pięknie - podkreśla Elżbieta Serek.

Nie zabrakło też nagrody dla młodzieży, która dzielnie wytrwała na mrozie, zbierając datki do puszek. W ZSP nr 1 zorganizowano dla niej rozgrzewającą dyskotekę.

OD SERC Z PIEKOSZOWA

Loteria i kiermasz na rzecz Orkiestry były prowadzone w Szkole Podstawowej w Piekoszowie przez cały tydzień poprzedzający finał WOŚP. - Nagrody do loterii przekazali nauczyciele ze szkoły, były to różne atrakcyjne eksponaty, między innymi piłka z podpisami piłkarzy ręcznych VIVE Kielce - tłumaczy Marzanna Pyra, pedagog z SP w Piekoszowie. Sprzedano 889 losów, każdy kosztował złotówkę. Jeden z uczniów placówki kupił 120 losów. Na kiermaszu można było nabyć kartki świąteczne i okolicznościowe wykonane przez nauczycieli i uczniów szkoły, ozdoby choinkowe, figurki ptaszków, ramki i wiele innych ciekawych eksponatów. W sumie udało się zebrać 1561 złotych 20 groszy. Do zbiórki pieniędzy na Orkiestrę przyłączyło się także Gimnazjum w Piekoszowie. - Młodzież zbiera jeszcze pieniądze, które przekażemy do sztabu w Kielcach. Na razie nie wiemy, ile ich jest - informuje Mirosław Leśniak, dyrektor Zespołu Placówek Oświatowych w Piekoszowie.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie