Zapadła ciemność. Wielka awaria prądu w powiecie jędrzejowskim

Sposobem na częste awarie prądu jest agregat prądotwórczy - mówi Mateusz Płusa.
(fot. fot. Przemysław Chechelski)

- Najczęściej przyczynami awarii były łamiące się na linie energetyczne pod ciężarem mokrego śniegu drzewa i gałęzie - usłyszeliśmy w zakładzie energetycznym w Jędrzejowie.

Pierwsza awarie zaczęły się pojawiać już w sylwestra w południe. - Nam brak prądu skrócił imprezę sylwestrową. O godzinie trzeciej w nocy zgasło światło i poszliśmy spać - mówią młodzi ludzie z gminy Sobków.

Jedzenia na balkonach

W całym powiecie jędrzejowskim jak twierdzą energetycy prądu pozbawionych było około 30 tysięcy odbiorców. W sobotę rano uszkodzonych było jeszcze sześć linii, a prądu nie miało około dwa tysięcy odbiorców.

- Rozmroziły się zamrażarki, w lodówkach jedzenie zaczęło się psuć. Dobrze, że na zewnątrz temperatura jest ujemna więc wszystko wynosimy na balkony - załamuje ręce Zygmunt z Sędziszowa.

W wielu gospodarstwach wodę trzeba było nosić wiaderkami ze studni.
(fot. fot. Przemysław Chechelski)

Bez wody i ogrzewania

W gospodarstwach, które nie są podłączone do sieci wodociągowej brakowało również w domach wody. Trzeba było ją donosić wiaderkami ze studni.

- Dobrze, że na zewnątrz nie ma wielkich mrozów. U mnie w domu piec od centralnego ogrzewania wyposażony jest w pompkę elektryczną. Brak prądu oznacza, że grzejniki robią się zimne. Nauczony doświadczeniem kupiłem dwa piecyki gazowe i nimi ogrzewam - mówi Tadeusz z Brzegów.

Zawalone słupy energetyczne w Tarnawie k. Sędziszowa.

Własny prąd

W bardziej komfortowej sytuacji były osoby, które posiadają agregaty prądotwórcze. - Awarie prądu zdarzają się ostatnio coraz częściej. Tej zimy to już drugi taki przypadek. Mamy sklep dlatego nie możemy sobie pozwolić na to, by przestały działać lodówki i zamrażarki, dlatego też kupiliśmy agregat prądotwórczy - wyjaśnia Mateusz Płusa z Korytnicy.

- Prądu nie ma jeszcze w około 25 miejscowościach. Wszystkich awarii dziś jednak nie uda nam się usunąć. Uszkodzonych zostanie jeszcze około sześciu stacji. Te awarie usuniemy dopiero w niedzielę - usłyszeliśmy w Rejonowym Zakładzie Energetycznym w Jędrzejowie w sobotę około godziny 15.