Powódź w Świętokrzyskiem. Raport specjalny minuta po minucie - SOBOTA

SOBOTA, 22 MAJA

23.57 Na zalanych terenach w gminie Połaniec przez cały dzień pracowało pięć superwydajnych pomp, którymi wypompowywano wodę. Trzy pompy przywiozła ze sobą międzynarodowa grupa ratowników z Estonii i Łotwy. Działania odbywają się w Łęgu, Tursku Małym i osiedlu Północ w Połańcu.

23.27 Woda na Wiśle w większości miejscowości powoli opada, ale w Karsach jej poziom w ciągu półtorej godziny podniósł się o 6 centymetrów. Jak informuje Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej, stan wody w Wiśle wygląda następująco - dane z godziny 21. W Karsach - 718 centymetrów - od godziny 9 ubyło 13 centymetrów. W Szczucinie - 730 centymetrów - od godziny 9 ubyło 28 centymetrów. W Kole - 604 centymetry - od godziny 9 ubyły 22 centymetry. W Sandomierzu 9 (dane z godziny 22.30) - 720 centymetry - od godziny 9 ubyło 20 centymetrów.

23.12 Wreszcie udało się zatkać przerwany we wtorkowe popołudnie wał na kanale Strumień w Rejterówce. Dzisiaj w miejsce wyrwy wojskowy helikopter osadził specjalną metalową klatkę, która stanowi podporę dla zrzuconych ze śmigłowca worków z drobnym kruszywem, mających stanowić zaporę dla wody. Po południu do akcji wkroczyło wojsko. Żołnierze uszczelnili wał tysiącami worków z piaskiem.

23.01 Trwa akcja zbiórki żywności i najpotrzebniejszych rzeczy dla powodzian z powiatu staszowskiego. Dary przyjmują ośrodki pomocy społecznej oraz urzędy miast i gmin w całym powiecie staszowskim.

22.57 Sytuacja w rejonie huty szkła w Sandomierzu nadal jest bardzo trudna. Przed ratownikami kolejna ciężka noc. Około 200 osób pracuje obecnie przy umacnianiu wału od strony zalewowej. Na stopnie wału układane są worki wypełnione piaskiem. Obecnie są one dostarczane wyłącznie amfibią. Do godziny 18.30 transportowały je również dwa śmigłowce. Zagrożenie wciąż jest duże. Wały są mocno nasiąknięte wodą. Występują przesiąki. Na szczęście woda na Wiśle spada. W Sandomierzu ma w tej chwili poziom 720 centymetrów.

22.12 Jak informuje Centrum Zarządzania Kryzysowego Wojewody, sytuacja w województwie świętokrzyskim stabilizuje się. Rzeki przekraczają stan alarmowy, ale nie są to już poziomy krytyczne.

21.15 Woda na Wiśle powoli opada. Jak informuje Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej, stan wody w Wiśle wygląda następująco - dane z godziny 19.30. W Karsach - 712 centymetrów - od godziny 9 ubyło 19 centymetrów. W Szczucinie - 733 centymetry - od godziny 9 ubyło 25 centymetrów. W Kole - 607 centymetrów - od godziny 9 ubyło 19 centymetrów. W Sandomierzu - 722 centymetry - od godziny 9 ubyło 18 centymetrów.

21.09 Ratownicy w Sandomierzu zajmują się ewakuacją i dostarczaniem żywności, wody i leków. Wciąż nie wiadomo, ilu ludzi jest uwięzionych w domach. Szacuje się, że w samym Sandomierzu to co najmniej kilkadziesiąt osób.

20.36 Jak informują policjanci, do tej pory w Sandomierzu nie odnotowali informacji na temat grabieży. Przez całą noc służby mundurowe będą patrolować zalany teren, zarówno z lądu, jak i z wody.

20.07 W Ciszycy w gminie Tarłów w powiecie opatowskim nadal trwa walka o utrzymanie wałów na Wiśle. Strażacy i mieszkańcy bronią również wałów na Kamiennej w Woli Pawłowskiej. Ich utrzymanie jest bardzo ważne i trudne - są już są bardzo przesiąknięte. Jeśli doszłoby tam do przerwania wałów, woda zaleje kilkanaście miejscowości w gminie Tarłów.

20.00 Obecnie w Sandomierzu poszukiwane są trzy osoby. O zaginięciu dwóch z nich poinformowały policję rodziny. Natomiast ciało trzeciej osoby, unoszące się na wodzie widział jeden ze strażaków. Ciała do dnia dzisiejszego nie odnaleziono.

19.54 Sytuacja w Sandomierzu nadal się stabilizuje. Woda opada o 2-3 centymetry na godzinę. Najgorsza sytuacja jest w miejscowości Otoka w gminie Łoniów, gdzie rozmiękają wały, w Podgórzu w gminie Zawichost oraz w Sandomierzu przy hucie szkła. Przy hucie szkła w tym momencie pracuje około 500 osób. Przez cały dzień 4 śmigłowce wywoziły szkło z huty i przywoziło na teren zagrożony piach i żwir.

19.30 Woda na Wiśle opada, ale bardzo powoli. Jak informuje Instytut Meteorologii i Gospodarki wodnej stan wody w Wiśle wygląda następująco - dane z godziny 17. W Karsach - 716 centymetrów - od godziny 9 ubyło 15 centymetrów. W Szczucinie - 740 centymetrów - od godziny 9 ubyło 18 centymetrów. W Kole - 611 centymetrów - od godziny 9 ubyło 15 centymetrów. W Sandomierzu - 725 centymetrów - od godziny 9 ubyło 15 centymetrów.

19.10 Na zalanych terenach w Ruszczy sytuacja powoli wraca do normy. Woda, która jeszcze w czwartek przelewała się przez drogę krajową numer 79 znacznie opadła. Większość mieszkających przy tej drodze wróciła już do swoich domów. Trwa wielkie sprzątanie po powodzi. Do akcji wkroczyło wojsko - żołnierze usuwają worki z piaskiem, które w czwartek służyły jako prowizoryczny wał na trasie krajowej numer 79.

18.43 Przywrócono ruch na drodze wojewódzkiej numer 764 w Niwach w gminie Daleszyce, która była zamknięta od czwartku.

18.27 W Sandomierzu ruszyła akcja szczepień prszeciwkzo tężcowi. Szczepieniu powinni poddać się wszysccy, którzy uczestniczyli w walce z powodzią, mieli kontakt z wodą i zostali zranieni lub zadrapani. Akcja prowadzona jest we wszystkich przychodniach w mieście oraz w siedzibie pogotowia ratunkowego. Czynny jest już także ośrodek zdrowia przy ulicy Baczyńskiego, w prawobrzeżnej części Sandomierza.

17.55 Jeszcze dzisiaj lub jutro w Sandomierzu rozpocznie się remont budynku dawnego internatu Budowlanki przy ulicy Słowackiego w Sandomierzu. Budynek trzeba przede wszystkim pomalować i doprowadzić do niego wodę. W dawnym internacie będzie mogło zamieszkać około 200 powodzian.

17.15 Jak informuje Instytut Meteorologii i Gospodarki wodnej stan wody w Wiśle wygląda następująco - dane z godziny 15. W Karsach - 719 centymetrów - od godziny 9 ubyło 12 cm. W Szczucinie - 743 centymetry - od godziny 9 ubyło 15 cm. W Kole - 614 centymetrów od godziny 9 ubyło 12 cm. W Sandomierzu - 729 centymetrów od godziny 9 ubyło 11 cm.

17.12 Sytuacja w rejonie huty szkła w Sandomierzu jest nadal trudna, ale zaczyna się stabilizować.
- Woda opada, a ponadto działania, które tam prowadzimy przynoszą efekty - podkreśla Bogusław Karbowniczek, rzecznik sandomierskiej Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej. Przy umacnianiu wałów chroniących zakład pracuje około 200 osób. Pomoc, podobnie jak wczoraj, idzie także z powietrza. Półtoratonowe wory z piaskiem transportują bez przerwy dwa śmigłowce. Udało się zabezpieczyć wyrwę w wale.

16.50 Cały czas trwa akcja zasypywania rozerwanego we wtorek wału na kanale Strumień w Rejterówce w gminie Łubnice. To już trzeci dzień jak ratownicy próbują zatamować wylewającą się na okoliczne wsie wodę.

16.45 Woda na zalanych terenach w powiecie staszowskim opada. Od rana jak twierdzą mieszkańcy ubyło jej od 10 do 30 centymetrów. Nadal jednak najgorsza sytuacja powodziowa panuje na terenie miejscowości Maśnik i Ruszcza - Kępa. To najniżej położone miejsce między Wisłą a kanałem Strumień, woda w tym miejscu opada najwolniej.

16.35 W powiecie pińczowskim woda wdarła się na posesje w częściach Chrobrza zwanych "Podzamcze" oraz "Olszyk"

16.18 Dzisiaj i jutro w sandomierskim Urzędzie Miejskim prowadzone są dyżury dla powodzian.
Dyżur trwa od godziny 8 do 20. Każdy, kto stracił dowód osobisty, może otrzymać zaświadczenie potwierdzające tożsamość i miejsce zamieszkania. Takie zaświadczenie jest potrzebne między innymi po to, aby uzyskać wsparcie w Ośrodku Pomocy Społecznej. Ośrodek, jak informuje Dorota Tarnawska, przekazuje powodzianom leki, środki czystości, żywność, udziela także pomocy finansowej.

15.30 W powiecie jędrzejowskim nie ma już zagrożenia powodziowego. Nida oraz Mierzawa wróciły już swoich do koryt.

15.10 Poziom wody na Nidzie w Chrobrzu wzrósł od dnia wczorajszego na tyle, że woda przelewa się w kilku miejscach przez drogę powiatową Chroberz - Gacki (zaraz za mostem). Powiatowy Zarząd Dróg wraz z Komendą Powiatową Policji w Pińczowie podjęli decyzję o zamknięciu drogi.

15.00 Sytuacja powodziowa na terenie gminy Pacanów powoli się stabilizuje. Opada poziom wody na Wiśle. Niestety, na skutek "cofki" rozlał się znowu lokalny ciek Kanał Strumień, zatapiając pola i łąki w pasie od Zborówka Starego do Woli Biechowskiej. W sobotę po południu opuścił Pacanów 41-osobowy oddział żołnierzy, z jednostki w Nowym Gliniku koło Tomaszowa Mazowieckiego. Wojsko zostało skierowane do walki z powodzią w Połańcu.

14.20 W powiecie włoszczowskim nadal zablokowana jest droga pomiędzy z Ciemiętnikami a Bobrownikiem.

13.30 W powiecie staszowskim zablokowana jest nadal droga numer 79. Na terenie tym podtopionych zostało 2300 gospodarstw.

12.50 Żołnierze z Bukówki zostali skierowani do sprzątania szkoły w Nowym Korczynie. Natomiast żołnierze pracujący w Pacanowie pojadą do Połańca i na inne tereny powiatu staszowskiego.

12.39 W Nowym Korczynie wypompowywana jest woda koło stadionu. Ludzie starają się nie dopuścić do zalania przepompowni. Wójt Pacanowa odwołał alarm przeciwpowodziowy, ale w powiecie jest on nadal utrzymywany.

12.25 Stabilizuje się sytuacja w gminie Tarłów. Woda opada 1 centymetr na godzinę.

12.15 Opada woda w Zawichoście. Przez ostatnie godziny opadła o ponad 20 centymetrów. Spodziewane jest, że w ciągu kolejnych dni opadnie o 40 - 60 centymetrów.
- To co najgorsze mamy już za sobą. Pogoda jest ładna, świeci słońce - informuje Andrzej Wzorek.

11.50 Sztab kryzysowy w Tarnobrzegu zdementował informację na temat drugiej ofiary powodzi w powiecie tarnobrzeskim.

11.45 W gminie Trałów między miejscowością Ciszyca a Ostrów na pola wylała rzeka Kamienna. Nie zagraża ona jednak położonym w pobliżu gospodarstwom.

11.20 Odblokowana została droga Wiślica - Nowy Korczyn oraz Szczerbaków - Nowy Korczyn. Sytuacja w powiecie buskim jest ustabilizowana. Poziom wody cały czas opada.

10.45 W rejonie huty w Sandomierzu zakończona została budowa drogi z podkładów kolejowych, która transportowany jest piasek. Jak powiedział Bogusław Karbowniczek, rzecznik sandomierskich strażaków, sytuacja jest nadal groźna, ale już nie tak tragiczna jak dwa dni temu.
- Nie możemy sobie pozwolić na chwile słabości, bo mogłoby nas to dużo kosztować - podkreśla rzecznik strażaków.

10.40 W Sandomierzu zakończyło się posiedzenie sztabu kryzysowego. Kontynuowana jest obrona huty szkła. na miejscu pracuje 360 osób, które cały czas układają worki z piaskiem. Śmigłowiec transportuje w okolice huty półtora tonowe pojemniki wypełnione piaskiem i żwirem. Zabezpieczone już zostały dwie groźne wyrwy. W okolicach huty pracuje pięć pomp, natomiast na osiedlu przy ulicy Baczyńskiego jedna pompa sprowadzona z Niemiec.

10.17 W powiecie staszowskim wznowiono akcję łatania dziury w wale na kanale Strumień w Rejterówce. Na miejscu pracują strażacy i wojsko. Około godziny 12.00 do akcji ma wkroczyć wojskowy helikopter, który w wyrwie umieści specjalną konstrukcję. Konstrukcja ta zostanie wypełniona workami z piaskiem.

10.10Kolejne śmiertelne ofiary powodzi po wylaniu Wisły koło Sandomierza. W powiecie tarnobrzeskim przed chwilą na tarnobrzeskim osiedlu Sobów znaleziono drugą ofiarę powodzi w tym powiecie. W czwartek znaleziono utopionego mężczyznę w tarnobrzeskim osiedlu Wielowieś. Wcześniej dwie ofiary śmiertelne w powiecie sandomierskim. W środę w Sandomierzu znaleziono utopionego mężczyznę oraz kobietę , która byłą w zalanym domu ale prawdopodobnie zmarła wcześniej z przyczyn naturalnych.

10.00 Stabilizuje się sytuacja w powiecie buskim. Ludzie wracają do swoich domów i rozpoczynają porządkowanie zalanych terenów.

9.43 Stabilizuje się sytuacja w powiecie staszowskim. Woda na Wiśle w niektórych miejscach spadła nawet o 80 centymetrów. Przez całą noc zalane tereny patrolowali policjanci. Do tej pory nie odnotowano przypadków grabieży. Nie ma też zgłoszeń o zaginięciach mieszkańców.

9.26 Na terenie huty w Sandomierzu pracują wysokowydajne pompy. Jedno z takich urządzeń ma wypompowywać wodę z boiska przy osiedlu na ulicy Baczyńskiego. Sytuacja, ze względu na przesiąki, staje się tam coraz trudniejsza. Poziom Wisły jest nadal bardzo wysoki. Wynosi obecnie 743 centymetry. Woda opada, niestety wolno.

9.15 Sytuacja na zalanych terenach powoli się stabilizuje. W nocy w Sandomierzu opuszczone domy nadzorowało 8 patroli policji i śmigłowiec straży granicznej. Podczas nocnego patrolu policjanci zatrzymali mężczyznę, który kierował łódką pod wpływem alkoholu. Zatrzymany został również ojciec z synem którzy na własną rękę, na łódce, nadzorowali sytuację wokół zalanego domu. Jak informują policjanci w nocy nie odnotowano grabieży.

9.00 Bardzo niestabilny jest odcinek wału prowadzący w stronę osiedla przy ulicy Baczyńskiego w Sandomierzu. Problemem jest również grząski grunt, uniemożliwiający transport piasku. Dlatego podjęta została decyzja o budowie drogi z podkładów kolejowych. Na terenie huty pracują wysokowydajne pompy.

8.16 Walka o hutę trwa. Sytuacja powodziowa w Sandomierzu jest nadal groźna. Przy umacnianiu wału w rejonie huty szkła przez całą noc pracowało około 200 osób - strażacy, wojsko i osoby cywile. Jak powiedział nam Bogusław Karbowniczek, rzecznik prasowy sandomierskich strażaków, dobre efekty przyniosło umocnienie najbardziej zagrożonego odcinka ogromną ilością worków z piaskiem, a także usypanie tamy z pojemników z dużych worów, transportowanych tam przez śmigłowiec. Transport z powietrza będzie dzisiaj najprawdopodobniej kontynuowany.

8.00 W piątek wieczorem strażakom udało się dotrzeć do domu 88-letniej kobiety, która najprawdopodobniej jest pierwszą ofiarą powodzi w Sandomierzu. Strażacy wyciągnęli zwłoki kobiety. Wstępnie wykluczono, aby ktokolwiek przyczynił się do jej śmierci, najprawdopodobniej była to śmierć z przyczyn naturalnych. Nadal poszukiwani są dwaj mężczyźni 71-latek i 50-latek, którego po raz ostatni widziano kiedy wchodził do toalety. Jak informują policjanci jednego z zaginionych mężczyzn na skuterze wodnym transportował strażak. Podczas transportu skuter wywrócił się a z wody wypłynął tylko strażak.

7.16 Jak informuje Centrum Zarządzania Kryzysowego Wojewody, nadal część dróg jest nieprzejezdnych. W powiecie sandomierskim zamknięta jest droga numer 79 na odcinku Łoniów - Sandomierz oraz droga wojewódzka na odcinku Sandomierz - Annopol, gdzie zalane zostały okolice Zawichostu. W powiecie staszowskim, zamknięty jest odcinek drogi 79 Łubnice - Osiek. W powiecie buskim, zamknięta jest droga Nowy Korczyn - Koszyce, Słupia - Połaniec, Wiślica - Nowy Korczyn w miejscowości Czarków oraz Szczerbaków - Nowy Korczyn. Wszędzie wyznaczono objazdy.

7.05 Od kilku dni docierają do nas informacje, że sternicy łodzi silnikowych - ewakuacyjnych, w Sandomierzu po ulicy Lwowskiej, Flisaków i innych pływają z pełną prędkością: "Powodują oni falę wysokości 1 metra, która sieje dalsze zniszczenia! Trochę rozumu. Nie pływajcie z taką prędkością ! Nie potrzebujemy więcej zniszczeń! Wybitych szyb, urwanych rynien. W wodzie pływa mnóstwo rzeczy nagromadzonych wokół domów, one cały czas obijają się o te budynki!" napisał na forum internauta ~Rozsądna.

6.49 Dobre informacje z Sandomierza: Wisła regularnie zaczęła opadać (około 2 cm na godzinę). Rzeka Wisłok, ostatni dopływ do Wisły przed Sandomierzem, nie wlewa już dużo wody.

6.30 Czarna Nida wystąpiła z koryta w nocy, przelała się przez drogę, ale jak informują służby, nie podeszła pod domy, nie ma informacji o podtopieniach.

5.05 Nocą z terenów zalanych ewakuowano jeszcze około 160 osób

4.16 Na wszystkich zalanych terenach woda opada, wyjątkiem jest rzeka Czarna Nida w gminie Morawica, gdzie zanotowano chwilowy wzrost.