Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wielkie święcenie pokarmów w Wielką Sobotę (zdjęcia)

Redakcja
Tłumy przed i w kościołach - w Wielką Sobotę przez cały dzień trwało święcenie pokarmów i adoracja Chrystusa złożonego do grobu.

[galeria_glowna]
Tego dnia nie tylko katolicy przychodzą do kościołów z koszykami wypełnionymi jajkami, chlebem, wędliną; w tzw. święconym lub inaczej święconce są też sól, czasem ciasta czy słodycze, bukszpanowe gałązki i bardzo często baranek - symbol zmartwychwstałego Jezusa. Księża święcą te pokarmy, które są przeznaczone na świąteczny stół.

Mimo ogromnego ruchu święcenie pokarmów przebiegało bardzo sprawnie. Tylko wierni z parafii św. Wojciecha denerwowali się, bo otwarto jedne drzwi do kościoła i przy nich tworzył się korek.

- Świecenie pokarmów to tradycja, przychodziłam tu z babcia i mamą a teraz sama przyprowadzam wnuczkę - mówiła Anna Kochnowicz. Małgorzata Pięta przyszła z córką Pauliną. Z koszyczka wystawał imponujący zajączek. - Kupiliśmy go 10 lat temu kiedy Paula miała operację w Centrum Zdrowia Dziecka, wszystko dobrze poszło i teraz nosimy zajączka co roku do świecenia. Potem przekażę go Pauli, żeby chodziła na święcenie ze swoimi dziećmi - mówiła pani Małgorzata.

Zimowa aura pokrzyżowała plany kieleckich motocyklistów, którzy co roku przyjeżdżali do kościoła Józefa Robotnika na motorach.- Na drogach ślisko, część kolegów jeszcze nie przygotowała maszyn do sezonu - tłumaczył Michał Kulikiewicz, szef CK Riders. Ci, którzy mieszkają w pobliżu przyszli na piechotę z koszykami, reszta członków klubu poszła święcić pokarmy do własnych parafii.

Zima nie odstraszyła natomiast grupy przyjaciół, którzy z gospodarstwa Leszka Trębacza w Ciekotach wyruszyli na świecenie na wozach i koniach. Wcześniej jednak ulepili na podwórku bałwana- Ale zamiast węgielków ma oczy z pisanek - prezentował wiosenną wersję bałwana Tomasz Lato. Grupa wyglądała się bardzo barwnie, pani ubrane były w zapaski, niektóre miały wianki na głowach, panowie niebieskie czapki.

Dołączyli do mieszkańców Ciekot święcących pokarmy przed kapliczką. - Śnieg sprzed niej uprzątnięto ciągnikiem, pani próbowały łopatami, ale śniegu było za dużo - dodał Lato. Wśród mieszkańców wyróżniał się Wincenty Karyś, 88-letn i mieszkaniec Radostowej, który od wielu lat wyplata koszyczki a tym razem przyszedł z bajecznie kolorowym. Panu Wincentemu szkoda tylko, że nikt nie chce uczyć się wyplatania.

W koszyczkach znajdowały się malowane jajka, baranki, kurczaczki, kiełbasa, miniaturowe babki, chleb i sól.

Święcenie pokarmów to tradycja pochodząca z VIII wieku. Tego dnia przychodzą do kościoła wierzący i niewierzący. Kapłan odmawia modlitwy nad koszykami z jedzeniem. Przypomina, że Baranek Boży zwyciężył zło. Święcenie pokarmów i ich wspólne spożywanie to także nawiązanie do ostatniej wieczerzy, którą Jezus Chrystus spożył z apostołami.

Wielka Sobota to według Kościoła dzień, w którym chrześcijanie smucą się z powodu śmierci Jezusa, ale i oczekują na jego zmartwychwstanie. Tego dnia nie odprawia się Mszy Świętej, wieczorem odbywa się Liturgia Wigilii Paschalnej z poświęceniem ognia i wody oraz paschału.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie