W 19. rocznicę śmierci świętego Jana Pawła II biskup Marian Florczyk odprawił mszę świętą w parafii świętego Józefa Robotnika w Kielcach

We wtorek, 2 kwietnia, przypada 19 rocznica śmierci świętego Jana Pawła II. Nasz Ojciec Święty 2 kwietnia 2005 roku o godzinie 21.37 odszedł do Domu Ojca.

W 19 rocznicę śmierci papieża - Polaka biskup Marian Florczyk przewodniczył mszy świętej w parafii świętego Józefa Robotnika w Kielcach. Przywoływał ten dzień 2 kwietnia 2005 roku, kiedy świat się zatrzymał i pogrzeb Jana Pawła II oraz to, co działo się wtedy w Kielcach i Masłowie. Tysiące osób jednoczyły się na modlitwie, przeżywając duży ból i smutek po odejściu Ojca Świętego.

Zobacz zdjęcia z mszy świętej

-Kiedy przyszła wiadomość o śmierci Jana Pawła II to nastąpił płacz całego świata. Wierzący i niewierzący, ludzie w Rzymie, w Kielcach, w wielu państwach i miastach. W tym bólu ludzie nie chcieli być sami. Zaczęli się gromadzić. Do Bazyliki świętego Piotra przyszły tłumy. Kielczanie gromadzili się na placu Jana Pawła II, kilka tysięcy osób było na lotnisku w Masłowie. Dzisiaj Echo Dnia opublikowało zdjęcia z tego miejsca. Ze zniczy został tam ułożony stumetrowy krzyż. Dlaczego ludzie tak się zjednoczyli, tak się modlili? Był to obraz tego jak świat kochał Jana Pawła II. W Rzymie, na placu świętego Piotra, nigdy nie wylano tylu łez, co wtedy. To był obraz miłości świata do Jana Pawła II, do człowieka z Polski

- mówił w homilii ksiądz biskup Marian Florczyk.

Pod koniec mszy świętej ksiądz biskup Marian Florczyk na ręce proboszcza Karola Zegana przekazał parafii pierścień biskupi. Otrzymał go od księdza Tomasza Chałupczaka, który zmarł w marcu 2022 roku we Włoszech po ciężkiej chorobie. Na wtorkowej mszy świętej była rodzina księdza Tomasza - tata i brat.

Na zakończenie Eucharystii zaśpiewano "Barkę", ulubioną pieśń polskiego papieża, a później była modlitwa przy pomniku świętego Jana Pawła II, który znajduje się przed kościołem.

- Moi drodzy, jeżeli chcemy ocalić siebie, nasze rodziny, nasz kraj, to nie mamy innego wyjścia - trzeba iść śladami świętego Jana Pawła II, czyli śladami Jezusa. Trzeba wejść w relację z Chrystusem. I to nie od czasu do czasu, ale na poważnie. I oby Jan Paweł II czuwał nad nami

- powiedział biskup Marian Florczyk.