Nie chciał KUL. Super nowoczesny obiekt w Stalowej Woli zasiedli Biblioteka Miejska

Do tego budynku przeniesie się Miejska Biblioteka.
(fot. Zdzisław Surowaniec)

To Unia Europejska wsparła milionami euro budowę biblioteki międzyuczelnianej. Podstawą było porozumienie, jakie z władzami Stalowej Woli zawarły władze KUL. Kiedy jednak w tym roku obiekt był gotowy do zasiedlenia, władze KUL nie wyraziły zainteresowania przenosinami księgozbioru, jaki mają w "białym domu".

POWAGA INSTYTUCJI

- Jestem rozczarowany takim podejściem władz KUL. Porozumienie z miastem podpisywały osoby gwarantujące powagę instytucji i funkcji jakie sprawowali - stwierdził prezydent na sesji. Jednak zastrzegł się, że kierujący KUL-em są bardzo wrażliwi na krytykę i postanowił nie rozwijać wątku.

Prezydent zdecydował więc, że do nowego obiektu przeniesie się Biblioteka Miejska, która od pół wieku jest w pomieszczeniach przy ulicy Staszica i jest tam już bardzo ciasno od przybywających książek. Biblioteka ma dział książek naukowych, więc będzie dobrym zapleczem dla KUL, Politechniki Rzeszowskiej, Wyższej Szkoły Ekonomicznej i innych wyższych uczelni w regionie.

TAKŻE WYŻSZA SZKOŁA

Kiedy zapadła decyzja o przenosinach Biblioteki Miejskiej, KUL się ocknął i wyraził ochotę skorzystania z oferty. Usłyszeli od prezydenta "za późno". - KUL bardzo stracił na tym, że nie skorzystał z naszej propozycji - ocenił prezydent. Biblioteka Miejska przeniesie się na parter i drugie piętro do września. Na pierwszym piętrze natomiast rozsiądzie się Wyższa Szkoła Ekonomiczna, która przeniesie się z biurowca Metalowiec.

Miasto zamierza sprzedać wolnostojący budynek filii biblioteki przy ulicy Okulickiego. Na razie prezydent wstrzymał się z transakcją, bo opozycyjni radni wyrazili chęć przyjrzenia się czy opłaca się ten interes.