Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Premier, ministrowie i przyjaciele na jubileuszu profesora Ryszarda Czarnego w Kielcach [WIDEO, zdjęcia]

Piotr BURDA
Życzenia od Józefa Oleksego, który był premierem w czasie, gdy profesor Ryszard czarny był ministrem edukacji narodowej.
Życzenia od Józefa Oleksego, który był premierem w czasie, gdy profesor Ryszard czarny był ministrem edukacji narodowej. Aleksander Piekarski
Profesor Ryszard Czarny obchodził jubileusz 40-lecia pracy naukowej. Do Kielc przyjechał premier, ministrowie, ambasadorzy, rektorzy kilku uczelni i przyjaciele jubilata.

Profesor Ryszard Czarny to znana postać, nie tylko w świecie nauki. Pod koniec ubiegłego wieku był wicemarszałkiem senatu, ministrem edukacji narodowej, a potem ambasadorem Polski w Szwecji, Norwegii i Islandii. Swoją karierę naukową związał najmocniej z Uniwersytetem Jana Kochanowskiego, gdzie jest obecnie kierownikiem Katedry Krajów Europy Północnej.

IMPONUJĄCA LISTA

Na jubileusz naukowy Ryszarda Czarnego przyjechali między innymi: były premier Józef Oleksy, u którego jubilat był ministrem edukacji, przedstawiciele ambasad Szwecji i Norwegii oraz wielu przyjaciół i uczniów profesora, w tym jego pierwsza doktorantka, doktor Alicja Adamczak, prezes Urzędu Patentowego RP, czy Adam Jarubas, marszałek województwa. Byli też polarnicy, z którymi profesor Ryszard Czarny wędrował między innymi po Spitsbergenie i jędrzejowscy cystersi, z którymi przebywał na norweskich Lafotach.

PREMIER CHWALIŁ

Laudacje na część jubilata wygłosił profesor Jerzy Jaskiernia, dyrektor Instytutu Ekonomii i Administracji Uniwersytetu Jana Kochanowskiego. Józef Oleksy wspominał czasy, kiedy razem z jubilatem pracował w rządzie. - Nie wiem, co mnie tknęło, że chciałem go na ministra edukacji. Bronił się, bo łatwiej być wicemarszałkiem senatu. Potem już się rozkręcił, był samodzielny, nie przychodził po rady. Wiedział, co ma robić - mówił Józef Oleksy. O swoich relacjach z profesorem Ryszardem Czarnym opowiadał Wojciech Lubawski, prezydent Kielc. - Mam specjalną szufladę z listami. Listy od profesora Ryszarda Czarnego są wyjątkowe, zaczyna je od zwrotu "Drogi Wojtku!" - mówił Wojciech Lubawski. Jubilatowi dziękował za to, że promuje Kielce w kraju i na świecie. Zabawnie mówił o jubilacie profesor Marek Żmigrodzki, rektor Wyższej Szkoły Ekonomii i Innowacji w Lublinie. - Koncepcja Trójcy Świętej to za mało żeby opisać osobę profesora Czarnego. On jest politykiem, naukowcem, ambasadorem, a to nie koniec jego umiejętności - mówił profesor Marek Żmigrodzki. Z kolei doktor Alicja Adamczak zauważyła. - Są w życiu Ryszarda dwie Alicje, najukochańsza żona i pierwsza doktorantka, czyli ja.

NAJWAŻNIEJSZA RODZINA

To właśnie od podziękowań dla żony Alicji, zaczął swoje przemówienie profesor Ryszard Czarny. - Najbardziej w moim życiu udała mi się rodzina. I osoba, której najwięcej zawdzięczam, moja żona Alicja - powiedział profesor Ryszard Czarny, po czym wręczył małżonce bukiet kwiatów. W swoim przemówieniu wspominał różne chwile w swoim życiu, odnosząc je do osób, które znajdowały się na sali. - Ważne jest, czy lubi się ludzi. Jeżeli tak, to oni to czują i potrafią się odwzajemnić - mówił profesor Ryszard Czarny.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie