Smarków podwójnie świętował. Była pielgrzymka do kościółka świętego Stanisława Kostki i otwarcie wiejskiej świetlicy

Niewielki kościół pod wezwaniem św. Stanisława Kostki w Smarkowie zbudowano w 2000 roku. Mieszkańcy wioski, mimo 15-kilometrowej odległości od Końskich należą do koneckiej parafii św. Mikołaja. I to właśnie ta parafia, a konkretnie wikariusz, ksiądz Dariusz Błesznowski, od pięciu lat w okolicy 18 września, dnia wspomnienia o św. Stanisławie Kostce, organizuje pielgrzymkę. Od trzech lat w kościółku znajdują się relikwie patrona młodzieży, co jeszcze bardziej do rekolekcji w drodze zachęciło wiernych.

SERCE ROŚNIE

W sobotni poranek do Smarkowa wyruszyły grupy dzieci i młodzieży między innymi z koneckich parafii św. Mikołaja, z Kazanowa, Stąporkowa i Niekłania. - W sumie do Smarkowa dotarło kilkuset pątników - mówi z dumą ksiądz prałat, dziekan i proboszcz parafii św. Mikołaja Andrzej Zapart. - Serce rośnie, gdy widzi się tak radosną i jednocześnie rozmodloną młodzież.

WIELKA TANECZNA ZABAWA

Grupy pielgrzymkowe dotarły do Smarkowa koło południa. Część z pątników odpoczywała po pokonaniu kilkunastokilometrowego dystansu, a część, zupełnie niestrudzona wędrówką, urządziła na przedkościelnym placu wielką taneczną zabawę. Były tańce irlandzkie i inne, które jednoczyły młodzież.

Najważniejszą częścią pielgrzymki było ucałowanie relikwii patrona oraz msza święta koncelebrowana przez kilku księży, którym przewodził ksiądz Jacek Kopeć dyrektor Zespołu Szkół Katolickich Diecezji Kieleckiej im. św. Stanisława Kostki w Kielcach.

PIKNIK W NOWEJ ŚWIETLICY

Po kościelnych uroczystościach, gospodynie ze Smarkowa zaprosiły pielgrzymów na poczęstunek. W tym roku miały powód do dumy, bowiem piknik nie odbywał się już przy starym, nienadającym się już do remontu budynku, ale nowiutkiej świetlicy, którą w sobotę uroczyście otwarto. Obiekt ma ponad 100 metrów kwadratowych, zaplecze kuchenne, toalety. Będzie służył nie tylko prężnie działającemu zespołowi ludowemu "Smarkowianki", czy radzie sołeckiej na czele z sołtys Marią Sałudą, ale wszystkim mieszkańcom wioski. - Budowę świetlicy sfinansowaliśmy z budżetu gminy - mówi burmistrz Stąporkowa Dorota Łukomska. - Koszt to 240 tysięcy złotych. Czekają nas jeszcze prace na terenie wokół budynku. Liczę, że zakończą się w ciągu kilku tygodni.

Po przecięciu symbolicznej wstęgi przed świetlicą rozpoczął się koncert solistów i zespołów współpracujących z Miejsko - Gminnym Ośrodkiem Kultury i Sportu w Stąporkowie. Wystąpiły: Amelia Lisowska i Natalia Żak oraz zespoły: "Mokrzaneczki" , "Echo Niekłańskie", "Gagatki" oraz gospodynie czyli "Smarkowianki".

Pielgrzymi posilili się żurkiem, bigosem, kiełbaskami i pysznymi ciastami przygotowanymi przez: Teodorę Garbacz, Barbarę Deskę, Marię Męcinę, Teresę Garbacz, Zofię Wodzińską, Marię Stępień, Barbarę Swat, Bernardę Rybę, Barbarę Sałudę, Teodorę Niewęgłowską, Zdzisławę Kosierkiewicz, Zofię Krupę, Alinę Młodawską i Alicję Banak.