Starachowice i Mirzec z sukcesem skorzystały z funduszy na bezpieczeństwo

Patrole i samoobrona

W Starachowicach jednym z bardziej widocznych działań w ramach programu "Starachowice bezpieczne w praktyce" było przeniesienie centrum monitoringu z komendy policji do siedziby Straży Miejskiej i wymiana używanego dotychczas systemu operacyjnego. Do nowego systemu można podłączyć urządzenia monitorujące różnego typu. Centrum Monitoringu połączono ze stanowiskiem dyżurnego Straży Miejskiej. Dodatkowo zmieniono lokalizacje dwóch kamer rejestrujących. Kamery pojawiły się na skrzyżowaniu ulic Radomskiej i Konstytucji 3 Maja oraz na budynku Miejskiej Biblioteki Publicznej przy ulicy Kochanowskiego. Plan na przyszły rok to włączenie do monitoringu miejskiego kamer rejestrujących w miejskich autobusach i na przystankach oraz włączenie do systemu kamer, o które mieszkańcy miasta wnioskowali w budżecie obywatelskim.

Latem jeden patrol strażników miejskich przesiadł się na zakupione w ramach programu rowery, dzięki czemu mundurowi mogli dotrzeć do miejsc, gdzie nie da się dojechać samochodem. W propagowanie bezpieczeństwa włączyły się też inne instytucje i organizacje. Mocno udzielali się radni Młodzieżowej Rady Miasta, którzy wśród mieszkańców i swoich znajomych propagowali akcję "Stop wandalom". Na ławkach, sprzęcie sportowym w siłowni na świeżym powietrzu, koszach na śmieci pojawiły się karteczki z kodem kreskowym i ceną. Młodzi ludzie przeprowadzili też ankiety, z których wnioski wykorzystano przy tworzeniu programu Starachowice Bezpieczne w Praktyce na 2015 rok. Wśród pomysłów jest między innymi stworzenie strefy graffiti. Dla 70 pań zorganizowany został kurs samoobrony, przeprowadzono kursy z udzielania pierwszej pomocy. Całość kosztowała 184 tysiące złotych, 100 tysięcy dało Ministerstwo Spraw Wewnętrznych.

Kamery i katalog

Chociaż program realizowany w gminie Mirzec nazywał się "Chrońmy lokalne obiekty zabytkowe", to wzrost bezpieczeństwa powinien być odczuwalny w centrum stolicy gminy. W Mircu zamontowane zostały cztery kamery rejestrujące, co dzieje się sąsiedztwie zabytkowego kościoła Świętego Leonarda oraz kapliczki Świętego Jana Nepomucena. W polu widzenia dwóch szybkoobrotowych kamer są też drogi dojazdowe do miejscowości i rynek.

W projekcie była również popularyzacja wiedzy na temat mirzeckich zabytków. Zorganizowano konkursy: fotograficzny i plastyczny, a najlepsze prace umieszczone zostały w kalendarzu na 2015 rok. Uzupełnieniem tej części działania było wydanie przewodnika po zabytkach oraz zorganizowanie kilku wycieczek dla uczniów.

Projekt kosztował prawie 61 tysięcy złotych, prawie 50 tysięcy to dotacja z Ministerstwa Spraw Wewnętrznych.

SPRAWDŹ najświeższe wiadomości z powiatu STARACHOWICKIEGO