- 14 lutego, czyli Walentynki, to doskonały dzień, by uśmiechnąć się do siebie, życzliwie popatrzeć na innych - mówią Eliza Margocka i Braian, których spotkaliśmy wczoraj w Radomiu.
(fot. Łukasz Wójcik)
- W miłości ważne jest, by oboje zakochanych w podobny sposób patrzyło na świat i na siebie. Trzeba też mieć wspólne cele - mówi Paulina Wojciechowska, radomska studentka.
Siła miłości
Może być kwiatek dla ukochanej osoby, zaproszenie do kina albo spotkanie w kawiarni przy dobrej herbacie. 14 lutego to jedyny taki dzień, gdzie zakochani mogą wykrzyczeć na cały świat, że miłość jest w ich sercach.
- Jestem zakochana. Jak nie widzę swojego chłopaka, to telefon aż się grzeje od SMS-ów. Zresztą, mój chłopak też nie lubi rozstań i on jeszcze częściej niż ja dzwoni do mnie - mówi Magda, zakochana studentka.
Odrobina kiczu
Moda na Walentynki przyszła do nas prawie ćwierć wieku temu z Zachodu, a głównie z Ameryki. Nie wszystkim podoba się nieco kiczowaty i plastikowy charakter importowanego święta.
Jednak Walentynki już przyjęły się i głównie młodzi ludzie, a zwłaszcza uczniowie, nie wyobrażają sobie, by zbojkotować 14 lutego.
- Wszyscy w przedszkolu robimy sobie walentynki. Chłopaki malują kartki, a dziewczynki serduszka - opowiada pięcioletni Kuba.
Handlowa machina
Gdy nie wystarcza własnej wyobraźni, można skorzystać z oferty handlowców. A w sklepach jest do wyboru i do koloru: czekoladki w kształcie serca, misie, grające kartki, koszulki z czerwonym sercem, plakaty, nawet długopisy i zeszyty.
Supermarkety ustawiają całe "alejki walentynkowe", by skusić klientów. Spece od sprzedaży główkują, jak święto wykorzystać do lepszej sprzedaży towarów. Klienci atakowani ze wszystkich stron reklamami, serduszkami, czasami rzeczywiście coś kupią.
- Mamy w ofercie książeczki z wierszami dla zakochanych - zachwalała książki pracownica jednej z radomskich księgarń.
Różne stopnie uczucia
Pisarze, poeci napisali mnóstwo książek o miłości. Już tylko to świadczy, że to poważne
uczucie. Psychologowie podchodzą do miłości jak najbardziej serio.
- Miłość może spotykać ludzi w każdym wieku, choć największe rozterki przeżywają nastolatkowie. Oczywiście, powinniśmy rozmawiać z naszymi dziećmi, które czasami nie radzą sobie z emocjami - mówi Jacek Mularski, radomski psycholog.
Zdaniem wielu, należy rozróżnić miłość od zakochania się. To pierwsze - jest uczuciem już ugruntowanym, długotrwałym. A zakochanie się często bywa mylone z miłością, a jest jedynie zauroczeniem.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?