W Tarnobrzegu rusza bon edukacyjny. Ma ograniczyć szkolne wydatki

Dyrektorzy tarnobrzeskich szkół spotkali się w magistracie z władzami miasta, aby porozmawiać o zmianach, jakie czekają oświatę. Miejscy urzędnicy przedstawili koncepcję wprowadzenia bonu edukacyjnego. Podczas rozmowy przedstawiono pomysły dotyczące przygotowania sieci placówek oświatowych pod kątem wdrożenia bonu organizacyjnego już w tym roku szkolnym. Z tym, że zmiany są konieczne, gdyż bez nich tarnobrzeską oświatę czeka zapaść systemu szkolnictwa, zgodzili się wszyscy zebrani.

Bon organizacyjny jest usługą zmieniającą sposób zarządzania placówkami oświatowymi. Dzięki niemu odchodzi się od tradycyjnej, negocjacyjno-nakazowej metody zarządzania nimi.

- Wprowadzenie bonu przywraca dyrektorom szkół pełną autonomię w zakresie kierowania placówką - mówi Jolanta Kociuba, naczelnik wydziału edukacji. - Swoboda w zarządzaniu ograniczona jest wyłącznie przez prawo oświatowe oraz wprowadzone parametry standaryzacji. Pozwala jednocześnie kontrolować wydatki i prowadzić świadomą politykę finansową.

Zdaniem tarnobrzeskiego samorządu ten typ organizacji pozwoli automatycznie dopasować schemat organizacyjny placówek do liczby uczniów, uwzględniając zmiany wynikające z demografii.

- Szkolnictwo dzisiaj boryka się z wieloma problemami, a samorządy muszą szybko odpowiadać na wyzwania tych trudnych czasów, bo chodzi o jakość kształcenia i przyszłość naszych młodych mieszkańców - dodał prezydent Grzegorz Kiełb. - Bon oświatowy pozwoli na utrzymanie wysokich wyników nauczania przy jednoczesnej racjonalizacji wydatków. Dzięki temu zarówno samorząd, jak i dyrektorzy szkół nie będą zmuszeni do podejmowania bolesnych i budzących społeczny opór decyzji.

Obecnie trwa szczegółowa analiza systemu oświatowego w mieście, obejmująca zarówno same szkoły, ich typy i rodzaje jak na przykład szkoły z oddziałami integracyjnymi i sportowymi.

SPRAWDŹ najświeższe wiadomości z powiatu TARNOBRZESKIEGO