W pojedynkach o brązowe medale Rosa do dwóch zwycięstw grać będzie z Energą Czarnymi Słupsk. Popularne Pantery dwukrotnie w 2006 i 2011 sięgnęły po “brąz".
W rundzie zasadniczej słupski zespół dwukrotnie pokonał Rosę Radom. W pierwszej rundzie w Radomiu, było 87:78. W rewanżu w Słupsku pod wodzą Donaldasa Kairysa, Energa Czarni wygrała 74:71. Warto przypomnieć, że w tym meczu radomianie posiadali już 20-punktową przewagę, ale w końcówce gospodarze wyszli na prowadzenie. Rosa wygrała za to z Energą Czarnymi w lutym, w meczu półfinałowym Pucharu Polski w Gdyni 78:71.
Rosa trenowała we wtorek we własnej hali. Wcześniej zespół analizował zapisy wideo z udziałem ekipy Czarnych. Potem drużyna wyruszyła w daleką podróż do Słupska.
- Zdrowie dopisuje. Jedziemy w najmocniejszym składzie, w dobrych nastrojach. Wierzymy, że mocno pracowaliśmy na to, żeby zacząć rywalizację od zwycięstwa - zapowiada trener radomian, Wojciech Kamiński.
Szkoleniowiec przyznaje, że niczego nadzwyczajnego na mecz z Energą nie szykuje. Kluczem do wygranej może być szczelna obrona i zatrzymanie szybkiego i skutecznego Jeryla Blassingama. To nie będzie takie proste, ale jak najbardziej możliwe.
Atutem Czarnych jest też własna hala. Mówi się, że to najgłośniejszy obiekt w koszykarskiej ekstraklasie. Mecz rozpocznie się w środę o godz. 18.15.
Szersza zapowiedź meczu w środowym "Echu Dnia"
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
