Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Rynek w Kielcach znów wypełnił się kibicami piłki ręcznej. Świętowano triumfy Vive Tauronu [WIDEO, zdjęcia]

Pawe Kotwica, Dorota Kułaga, /esw/
Łukasz Zarzycki
Kibice piłki ręcznej znów wypełnili kielecki Rynek. W sobotę i niedzielę oglądali na nim mecze Final Four Ligi Mistrzów, we wtorek wraz z zespołem Vive Tauronu świętowali brązowy medal tych rozgrywek, mistrzostwo i Puchar Polski.
Wielka feta zespołu Vive Tauron Kielce na Rynku

Wielka feta zespołu Vive Tauron Kielce na Rynku w Kielcach

Przed rozpoczęciem fety cała drużyna Vive Tauron - prezesi na czele z Bertusem Servaasem, trenerzy i zawodnicy - uczestniczyli we mszy świętej w kościele świętego Karola Boromeusza na Karczówce. Przewodniczył jej ksiądz biskup Marian Florczyk, a razem z nim mszę odprawili między innymi ksiądz Jan Oleszko, rektor klasztoru oraz ksiądz Krzysztof Banasik, duszpasterz kieleckich sportowców.

DOSTALI SYMBOLICZNE KAMIENIE Z JEROZOLIMY

- Spotykamy się, żeby podziękować za te wspaniałe sukcesy. To efekt waszej ciężkiej pracy - mówił do szczypiornistów ksiądz biskup Marian Florczyk, ale również trenerów i zarządu. Nie byłoby tych wyników, gdyby Bertus Servaas nie przyjechał kiedyś do Kielc i nie zainwestował w klub. Dziękujemy wszystkim za troskę o Vive. Jesteśmy również wdzięczni kibicom, którzy tak wspaniale dopingowali zespół w Kolonii - dodał ksiądz biskup Marian Florczyk.

Jan Oleszko w kazaniu mówił o sile wiary i nadziei. Prze-kazał też prezesowi, wiceprezesom, trenerom oraz kapitanowi Grzegorzowi Tkaczykowi kamienie z Jerozolimy. Z tej rzeki, z której kamień wziął biblijny Dawid. Wyrzucił go z procy i pokonał biblijnego olbrzyma Goliata. Może w przyszłym roku uda się wreszcie pokonać Barcelonę?

GRATULACJE DLA "CHRAPKA". MA CÓRECZKĘ - SARĘ

Po mszy zawodnicy udali się przed Halę Legionów. Tam rozdawali autografy i pozowali do zdjęć z fanami. A Piotr Chrapkowski odbierał gratulacje od kolegów z drużyny i trenerów. "Chrapek" we wtorek po raz pierwszy został szczęśliwym tatą. Jego żona Dagmara urodziła córeczkę Sarę. - To wspaniałe uczucie. Radość jest nie do opisania. Najważniejsze, że żona i córeczka czują się dobrze - mówił z zadowoleniem Piotrek.

Następnie odkrytym autokarem zespół przejechał przez centrum Kielc i dotarł na Rynek. Zaczęło się wspólne świętowanie z kibicami - mistrzostwa Polski, Pucharu Polski i trzeciego miejsca w Lidze Mistrzów.

POŻEGNANIE GRABARCZYKA, MUSY I ROSIŃSKIEGO

Podczas fety pożegnano trzech zawodników, którzy opuszczają zespół: Piotr Grabarczyk grał w nim aż 14 lat (przechodzi do niemieckiego HSV Hamburg), Tomasz Rosiński - 10 (będzie zawodnikiem Chrobrego Głogów), a Chorwat Żeljko Musa - trzy i pół roku (odchodzi do niemieckiego SC Magdeburg).

- Piotrek zdobył najwięcej tytułów historii klubu. To nasza prawdziwa ikona. Mojej żony nie ma, więc powiem to: Piotrek, kocham cię! - mówił Servaas. - Żeljko nie przegrał żadnego finału mistrzostw ani Pucharu Polski - przypomniał prezes. - A z Tomkiem przeżyliśmy wiele pięknych chwil, kiedy zdobywaliśmy trofea i wiele przykrych, kiedy był kontuzjowany. To wszystko zostanie w naszych sercach - podsumował Servaas. Odchodzący otrzymali tradycyjnie szable. - Jestem niezwykle szczęśliwy, że mogłem przez 10 lat grac w tym klubie - mówił "Rosa".

Lista podziękowań była prezesa, ale szczególnie wyróżnił on drugiego trenera, Tomasza Strząbałę, który mimo że od dwóch lat walczy z nowotworem, cały czas jest przy zespole.
Prezes Vive Tauronu tym razem nie zaskoczył kibiców nazwiskami nowych zawodników. Wiadomo od dawna, że przyjdą Mariusz Jurkiewicz z Orlenu Wisły Płock, który na razie jest kontuzjowany, Mateusz Kus z Azotów Puławy, młody Czarnogórzec Branko Vujović oraz wychowanek naszego klubu Jakub Łucak, który jednak najprawdopodobniej będzie wypożyczony.

BYŁY AŻ DWIE NIESPODZIANKI

- Tym razem też mam dla was niespodziankę, ale nie będą to nazwiska nowych graczy. Piotrek Chrapkowski podpisał dziś nowy, czteroletni kontrakt z naszym klubem, dlatego jego córeczkę będziemy oglądać, jak już będzie całkiem duża - mówił Servaas. "Chrapek" dostał owację z okazji narodzin córki, a zapytany, który mecz z tego sezonu zapamiętał najbardziej, odpowiedział: - Dzisiaj będzie najważniejszy mecz. Z dogrywką!

"Sto lat" i szampana otrzymał trener Tałant Dujszebajew, który wczoraj obchodził 47. urodziny. - Dziękuję za ostatnie 12 miesięcy. Kochamy was i kochamy piłkę ręczną. Za rok chcemy przywieźć do Kielc rękę, czyli puchar za wygranie Ligi Mistrzów - mówił szkoleniowiec.

"DZIDZIUŚ"OSTRZY ZĘBY NA BRATA

Pytanie o najbardziej zapamiętany mecz sezonu dostawał każdy z zawodników wychodzących na scenę. Marin Sego wspomniał ostatniego karnego, którego obronił w Płocku; Tobias Reichmann swój debiut w zespole i mecze w Kolonii; Mateusz Jachlewski wyjazdowy pojedynek z Motorem Zaporoże. Kto ci najbardziej zaszedł za skórę w tym sezonie? - zapytano Michała Jureckiego.

- W tym sezonie nikt, ale w następnym będzie to mój brat - odparł "Dzidziuś". Bartosz Jurecki, podobnie jak Tomek Rosiński, będzie grał w Chrobrym Głogów.
Zanim strzeliły szampany i posypało się konfetti, prezes Tauronu Sprzedaż, Ireneusz Perkowski poinformował, że wszystko jest na dobrej drodze, aby jego firma przez kolejne dwa lata wspierała klub.

WSZYSTKO o piłce ręcznej w Świętokrzyskiem

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie