ZOBACZ TEŻ:
Matka wyrzuciła 3-miesięczne dziecko z czwartego piętra. Lekarzom nie udało się go uratować
(TVN24/x-news)
Zakończenie roku szkolnego ważniejsze od ciężko chorych
"Witam, piszę do Państwa ponieważ się we mnie gotuje. Mój teść ciężko chory z rakiem, dzisiaj miał wizytę u onkologa w szpitalu w Tarnobrzegu. Okazało się, że pełna poradnia ludzi chorych i cierpiących siedzi na korytarzu i czeka na Panią doktor, która wyszła z gabinetu i oznajmiła pacjentom, że jedzie na zakończenie roku szkolnego do dziecka!" - pisze Czytelniczka.
Kobieta (bliższe dane do wiadomości redakcji) nie kryje swojego oburzenia takim zachowaniem lekarki. I jesli rzeczywiście taki incydent miał miejsce, trudno nie przyznać jej racji. Zakończenie roku szkolnego dla każdego z rodziców jest ważnym wydarzeniem, ale nie każdy ma możliwość "wyskoczenia na godzinę z pracy". A w tym konkretnym przypadku trudno znaleźć usprawiedliwienie.
"To jest skandal, ludzie chorzy bardzo ciężko muszą teraz siedzieć i czekać, aż Pani doktor wróci. Nie ma żadnego zastępstwa a lekarz w czasie swojej pracy wychodzi jakby nigdy nic. Nie dość, że trzeba stać od godziny 3 rano w kolejce, aby zapisać do poradni ludzi z rakiem, to jeszcze takie coś. Skandal!" - pisze w e-mailu Czytelniczka.
Naganne zachowanie, które nie powinno mieć miejsca
O tym porannym incydencie dyrektor szpitala dowiedział się od nas. Wcześniej nikt mu tego nie zgłaszał.
- Przyznam, że jeśli rzeczywiście takie zdarzenie miało miejsce, to było ono mocno naganne - mówi Wiktor Stasiak, dyrektor Szpitala Wojewódzkiego w Tarnobrzegu.
Szef placówki dodaje, że sprawę niewątpliwie wyjaśni, a w pierwszej kolejności porozmawia z lekarzem, o którym mowa.
- Ustalę, czy rzeczywiście było tak, jak przedstawia to interweniująca osoba. W pełni rozumiem oburzenie osób, które przez kilka godzin muszą w kolejce czekać na wizytę u lekarza specjalisty - mówi Wiktor Stasiak, dyrektor tarnobrzeskiego szpitala.
SPRAWDŹ najświeższe wiadomości z powiatu TARNOBRZESKIEGO
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?