Skandal podczas szkolenia żołnierzy z Radomia. Po libacji alkoholowej pobili i zamknęli w bagażniku kaprala
Sprawę ujawnił porta o2.pl oraz Kurier Szczeciński. Grupa wojskowych z 42. Bazy Lotnictwa Szkolnego w Radomiu na początku października uczestniczyła w szkoleniu, które odbywało się w ośrodku szkoleniowym Centrum Szkolenia Wojsk Lądowych w Drawsku Pomorskim.
Żołnierze wnieśli na teren ośrodka alkohol. W imprezie miało uczestniczyć 19 wojskowych. Alkoholu musiało być dużo, bo pijani mundurowi stracili kontrolę i doszło do burdy.
Jak informują dziennikarze trzech żołnierzy dotkliwie pobiło kaprala. Na koniec zamknęli go w luku bagażowym wojskowego autobusu marki MAN. Awantura musiała być potężna, ktoś stracił cierpliwość i zawiadomił policję. Komenda powiatowa z Drawska Pomorskiego przekazała zaś sprawę Żandarmerii Wojskowej. Takie są procedury, policjanci nie mogą interweniować na terenie należącym do wojska.
Do ośrodka w Drawsku Pomorskim ruszyli więc żołnierze z Wydziału Żandarmerii Wojskowej. To oni musieli uspokajać pijanych żołnierzy z Radomia. Pierwsze kary już spadły na krewkich wojaków z radomskiej bazy. Jak w rozmowie z o2.pl informował podpułkownik Artur Karpienko, rzecznik Komendy Głównej Żandarmerii Wojskowej podpułkownik pijani żołnierze zostali ukarani za wniesienie alkoholu na teren jednostki wojskowej i spożywanie go w trakcie służby. Powiadomiono także służbę dyżurną radomskiej bazy.
Ale to nie koniec konsekwencji dla rozrabiających po pijanemu żołnierzy. Mogą usłyszeć zarzuty. Żandarmeria Wojskowa prowadzi postępowanie przygotowawcze w sprawie pozbawienia wolności. Jeżeli ruszy śledztwo wojskowi będą mieć poważne problemy. Za zamknięcie kolegi w luku bagażowym grozi im od 3 miesięcy do 5 lat więzienia.
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?