Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Skandal na szkoleniu żołnierzy z Radomia. Po libacji alkoholowej w ośrodku w Drawsku Pomorskim pobili i zamknęli w bagażniku kaprala

Izabela Kozakiewicz
Izabela Kozakiewicz
Archiwum Gazeta Lubuska/Zdjęcie ilustracyjne
Podczas szkolenia w Drawsku Pomorskim żołnierze z Radomia zorganizowali imprezę suto zakrapianą alkoholem. Sytuacja wymknęła się spod kontroli, doszło do burdy i bijatyki z ich udziałem. To miało się skończyć zamknięciem jednego z kaprali w luku bagażowym wojskowego autokaru. Interweniowała Żandarmeria Wojskowa, sprawą zajmuje się prokuratura.

Skandal podczas szkolenia żołnierzy z Radomia. Po libacji alkoholowej pobili i zamknęli w bagażniku kaprala

Sprawę ujawnił porta o2.pl oraz Kurier Szczeciński. Grupa wojskowych z 42. Bazy Lotnictwa Szkolnego w Radomiu na początku października uczestniczyła w szkoleniu, które odbywało się w ośrodku szkoleniowym Centrum Szkolenia Wojsk Lądowych w Drawsku Pomorskim.

Żołnierze wnieśli na teren ośrodka alkohol. W imprezie miało uczestniczyć 19 wojskowych. Alkoholu musiało być dużo, bo pijani mundurowi stracili kontrolę i doszło do burdy.

Jak informują dziennikarze trzech żołnierzy dotkliwie pobiło kaprala. Na koniec zamknęli go w luku bagażowym wojskowego autobusu marki MAN. Awantura musiała być potężna, ktoś stracił cierpliwość i zawiadomił policję. Komenda powiatowa z Drawska Pomorskiego przekazała zaś sprawę Żandarmerii Wojskowej. Takie są procedury, policjanci nie mogą interweniować na terenie należącym do wojska.

Do ośrodka w Drawsku Pomorskim ruszyli więc żołnierze z Wydziału Żandarmerii Wojskowej. To oni musieli uspokajać pijanych żołnierzy z Radomia. Pierwsze kary już spadły na krewkich wojaków z radomskiej bazy. Jak w rozmowie z o2.pl informował podpułkownik Artur Karpienko, rzecznik Komendy Głównej Żandarmerii Wojskowej podpułkownik pijani żołnierze zostali ukarani za wniesienie alkoholu na teren jednostki wojskowej i spożywanie go w trakcie służby. Powiadomiono także służbę dyżurną radomskiej bazy.

Ale to nie koniec konsekwencji dla rozrabiających po pijanemu żołnierzy. Mogą usłyszeć zarzuty. Żandarmeria Wojskowa prowadzi postępowanie przygotowawcze w sprawie pozbawienia wolności. Jeżeli ruszy śledztwo wojskowi będą mieć poważne problemy. Za zamknięcie kolegi w luku bagażowym grozi im od 3 miesięcy do 5 lat więzienia.

od 7 lat
Wideo

Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Podkarpackie