Odwagi nie braknie

Adam Babicz i Paweł Piętak zostali wypożyczeni do Stali Mielec z Zagłębia Lubin. Jutro zagrają przeciwko lubinianom i zapewne zechcą udowodnić, że ich "pozbycie" się z Lubina było błędem tamtejszych działaczy.

Mieleccy szczypiorniści są jeszcze bez punktu. Na inaugurację sezonu ulegli we własnej hali rywalom z MMTS Kwidzyn 29:30, a następnie przegrali w Kielcach z tamtejszym Vive 31:40.

ZABRAKŁO DOŚWIADCZENIA

- W tych przegranych meczach zapłaciliśmy "frycowe", ale cały czas tak nie będzie. Rywal jest silny, ale przed naszą publicznością na pewno podejmiemy walkę. Doświadczenia nam brakuje, ale odwagi nie zabraknie - mówi Paweł Piętak, który być może dopingowany będzie z trybun przez swą sympatię Katarzynę. Organizatorzy meczu spodziewają się kompletu publiczności, będą niespodzianki. Pod sufitem zabłysną silne, kolorowe estradowe światła.

SILNY RYWAL

O tym, że Zagłębie jest znacznie silniejsze od Stali nie tylko pod względem finansowym, ale także sportowym nie trzeba chyba nikogo przekonywać. W tym sezonie lubinianie wygrali ze własnej hali ze Śląskiem Wrocław 31:26 oraz z Wisłą Płock 31:29. Ale trzeba wiedzieć, że mecz w Mielcu będzie pierwszym wyjazdowym spotkaniem Zagłębia w tym sezonie, a że na wyjazdach gra się znacznie trudniej niż u siebie.

POJEDYNEK BRACI

Dodatkowym smaczkiem sobotniego pojedynku będzie fakt, iż przeciwko sobie zagrają bracia. Darek i Mariusz Kubisztalowie, od dwóch lat reprezentują barwy mieleckiej Stali, z kolei Michał Kubisztal od kilku sezonów występuje w zespole z Lubina. Warto w tym miejscu dodać, że bramkarką w żeńskiej drużynie Zagłębia jest Sabina Kubisztal...

W pozostałych spotkaniach:

Wisła Płock - Śląsk Wrocław, Chrobry Głogów - Vive Kielce, Piotrkowianin Piotrków Trybunalski - MMTS Kwidzyn, Olimpia Piekary Śląskie - Traveland Olsztyn, Techtrans Elbląg - Azoty Puławy.