Przewrócili gospodarza, bili prętem i kopali
Do zdarzenia doszło kilka dni temu w Padwi Narodowej.
- Policjanci odebrali zgłoszenie o pobiciu mężczyzny w jednym z domów. Na miejscu funkcjonariusze ustalili, że rano do domu małżeństwa wtargnęło kilku napastników, przewrócili gospodarza, bili i kopali go. Jeden z napastników bił pokrzywdzonego metalowym prętem - informuje sierżant sztabowy Urszula Chmura, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Mielcu.
Wybili szybę w aucie
W obronie pokrzywdzonego stanęła żona, która próbowała odpychać napastników.
- Sprawcy uciekając, wybili szybę w samochodzie należącym do 27-letniego mężczyzny - dodaje rzecznik mieleckiej policji. - Policjanci szybko ustalili i zatrzymali dwóch mężczyzn biorących udział w tym zdarzeniu. Są to mieszkańcy gmin Padew Narodowa i Baranów Sandomierski w wieku 17 i 21 lat. W chwili zatrzymania byli pod wpływem alkoholu.
Policjanci prowadząc dalsze czynności w tej sprawie, przeszukali domy podejrzanych. W miejscu zamieszkania 17-latka funkcjonariusze odnaleźli i zabezpieczyli metalowy pręt, który mógł służyć do popełnienia przestępstwa.
Przyznali się do pobicia
Zbierając materiał dowodowy, policjanci przesłuchali wielu świadków. Funkcjonariusze przedstawili podejrzanym zarzut pobicia.
- Obaj mężczyźni przyznali się do zarzucanego im przestępstwa. Wyjaśnili, że wcześniej pili razem alkohol i postanowili wymierzyć sprawiedliwość za dług, który pokrzywdzony 27-latek miał być niby winien rodzicom jednego ze sprawców - dodaje rzecznik policji.
W sprawie trwają dalsze czynności mające wyjaśnić okoliczności, motyw i dokładny przebieg zdarzenia. Za popełnione przestępstwo sprawcy odpowiedzą przed sądem.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?