Sprawy z Sandomierza wrócą do sądu w Tarnobrzegu? Ministerstwo chce zmian

ZOBACZ TAKŻE:
Głogowscy policjanci udaremnili próbę oszustwa metodą „na wnuczka” i zatrzymali sprawcę

(Źródło:gazetalubuska.pl)

Trzy dni temu Sąd Okręgowy w Kielcach został powiadomiony o tym, że Ministerstwo Sprawiedliwości - Departament Kadr i Organizacji Sądów Powszechnych i Wojskowych wystąpiło do Prezesów Sądu Apelacyjnego w Krakowie i Sądu Apelacyjnego w Rzeszowie o zajęcie stanowiska w sprawie celowości przeniesienia Sądu Rejonowego w Sandomierzu z obszaru Sądu Okręgowego w Kielcach do właściwości Sądu Okręgowego w Tarnobrzegu. W opinii władz Sądu Okręgowego w Kielcach „wyjęcie” sandomierskiego sądu ze struktur kieleckiego okręgu i „włożenie” ich w nadzór tarnobrzeski tylko niepotrzebnie skonfunduje społeczeństwo. Nie ma też - w opinii władz Sądu Okręgowego w Kielcach - takich potrzeb i racjonalnych ku temu powodów.

- Sąd Rejonowy w Sandomierzu działa w strukturze Sądu Okręgowego w Kielcach od kilkunastu lat i tę sytuację należy uznać prawidłową - informuje Jan Klocek, rzecznik prasowy Sądu Okręgowego w Kielcach. - Sąd ten uzyskuje dobre wyniki w zakresie sprawności postępowania i stabilności orzecznictwa. Bez wątpienia jest to efektem właściwej pomocy udzielonej temu sądowi ze strony Sądu Okręgowego w Kielcach, a także sprawowanemu nadzorowi administracyjnemu. Planowana jest budowa nowej siedziby Sądu Rejonowego w Sandomierzu, są już zabezpieczono pieniądze w budżecie Sądu Okręgowego, działkę przeznaczyły władze sandomierskiego powiatu.

Warto przypomnieć, że sądy rejonowe w Sandomierzu, Staszowie i Opatowie od 1976 roku należały do obszaru właściwości wówczas Sądu Wojewódzkiego w Tarnobrzegu z siedzibą w Sandomierzu (w obecnym budynku Sądu Rejonowego w Sandomierzu). Po zmianie mapy administracyjnej kraju w 2001 roku sądy w Sandomierzu, Opatowie i Staszowie trafiły pod kuratelę Sądu Okręgowego w Kielcach - tak jak nakazywała mapa wojewódzka.

Sędzia Klocek zwraca uwagę na to, że reorganizacja - którą planuje ministerstwo - może pociągnąć za sobą niepotrzebne wydatki, a także i to, że w minionych latach podejmowano podobne próby, ale bez rezultatów. - Podkreślam, że nie było sygnałów ze strony władz miasta, powiatu i samorządu a także mieszkańców, że są takie potrzeby.

Planowane zmiany - na co wskazuje Ministerstwo Sprawiedliwości - miałyby nastąpić niedługo - proponuje się datę 1 lipca tego roku, lub 1 stycznia roku przyszłego.

Tarnobrzeska „okręgówka” od lat stara się o ponowne włączenie Sandomierza do jej okręgu. Argumenty: wysoka sprawność i bliska odległość, co powinno zadowolić interesantów.