Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Działkowcy muszą poczekać

Paulina Strojna
Kierowcy przez cały dzień jeżdżą po dziurawej, niedokończonej ulicy Świętej Barbary w Tarnobrzegu. Zostawiają za sobą smugi kurzu, co przeszkadza działkowcom.
Kierowcy przez cały dzień jeżdżą po dziurawej, niedokończonej ulicy Świętej Barbary w Tarnobrzegu. Zostawiają za sobą smugi kurzu, co przeszkadza działkowcom. P. Strojna
Wcześniej nie godzili się na wybudowanie jezdni, teraz - zmienili zdanie.

Kilka lat temu budowę ulicy Świętej Barbary w Tarnobrzegu przerwali działkowcy. Roboty zakończyły się na położeniu płyt, które teraz przeszkadzają użytkownikom ogródków.

Niedokończona jezdnia z dziurawymi płytami betonowymi nie przeszkadza kierowcom. Od rana jeżdżą tędy mieszkańcy ulic Kopernika oraz Świętej Barbary. - Lubię ten skrót, bo omijam wszystkie światła. A po dziurach wolno przejeżdżam. Jednak mam nadzieję, że miasto w końcu dokończy budowę - tłumaczy pan Marian.

BALI SIĘ O WARZYWA

Budowa tego odcinka jezdni została kilka lat temu przerwana przez protesty działkowców. Nie chcieli, żeby blisko ogródków jeździły samochody, które będą im zakłócać spokój oraz zanieczyszczać powietrze. - Baliśmy się, że spaliny będą źle wpływać na rośliny, a silniki pojazdów - hałasować - tłumaczy Tomasz Grójec, działkowiec. - Myśleliśmy, że jak przerwiemy budowę, to nikt nie będzie jeździł po dziurach.
SKRÓT PO DZIURACH

Teraz jest gorzej niż przewidywali. Samochody jeżdżą po płytach. Nad niedokończoną drogą unoszą się tumany kurzu za autami, czego działkowcy nie mogą przeżyć. Na drzewach, roślinach, płotach, kwiatach, owocach osadza się pył. - Mogliby w końcu dokończyć tę drogę. Mimo, że jest w niej pełno dziur to i tak kierowcy tędy jeżdżą - mówi Ryszard Wilk, działkowiec.

REMONT? TAK, ALE NIE TERAZ

Miasto ma w planach dokończenie tego odcinka jezdni, ale działkowcy muszą uzbroić się w cierpliwość. - Właściciele ogródków protestowali i przerwali roboty. Pieniądze, które były na tę budowę przeznaczyliśmy na inną - mówi Zofia Janiec, naczelnik Wydziału Techniczno-Inwestycyjnego i Drogownictwa w tarnobrzeskim magistracie. - Skończymy ten odcinek za rok, dwa, albo trzy. Trudno powiedzieć kiedy. W pierwszej kolejności będziemy remontować drogi o dużym znaczeniu w ruchu, drogi w osiedlach Wielowsi, Mokrzyszowie. A działkowcy muszą poczekać.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Podkarpackie