Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Mieszkańcy chcą remontu

Klaudia Tajs
Przerdzewiałe rynny, to tylko jeden z dowodów na to, że blok powinien przejść modernizację.
Przerdzewiałe rynny, to tylko jeden z dowodów na to, że blok powinien przejść modernizację. K. Tajs
Odpadający tynk, dziurawe rynny i ogromny hałas, to tylko niektóre wady bloku przy ulicy Wyspiańskiego.

- Tak dłużej być nie może, abyśmy żebrali u spółdzielni o modernizację bloku, a ta co roku odpowiada, że nie ma pieniędzy - mówią lokatorzy bloku przy ulicy Wyspiańskiego 23 w Tarnobrzegu. Jeśli spółdzielnia nie przystąpi do remontu, mieszkańcy przestaną płacić czynsz.

Blok przy Wyspiańskiego 23 stoi przy jednym z głównych skrzyżowań w Tarnobrzegu. Dlatego, zdaniem mieszkających w nim lokatorów, powinien być wizytówką zarówno administratora, który nim zarządza, jak również miasta. Powinien, gdyż do wizytówki dużo mu brakuje.

ZIMNO I GŁOŚNO

Mieszkańcy walczą przede wszystkim o ocielenie budynku i postawienie w pobliżu ekranów dźwiękoszczelnych. Odnowienia wymaga także elewacja bloku i jego otoczenie.

- Budynek wybudowano ponad 30 lat temu i czas się dla niego zatrzymał - mówi pan Władysław, jeden z lokatorów.

- Dziurawe rynny, prześwity w ścianach i odpadający tynk, świadczą o tym, że potrzebny jest natychmiastowy remont. Dobrze, że możemy okna wymieniać na swój koszt, bo zimą mielibyśmy szron w mieszkaniach.

Ocieplenie bloku jest konieczne, bo lokatorzy to przede wszystkim renciści i emeryci, którzy w sezonie grzewczym przykręcają zawory na kaloryferach, by obniżyć zużycie ciepła.

- Nie stać nas na dopłaty po kilkaset złotych - dodaje inna lokatorka. - Potrzebny jest także ekran dźwiękoszczelny. Hałas dobiegający z ulicy jest ogromny. Najgorzej jest wiosną i latem. Kiedy w mieszkaniu otwarte są okna, czujemy się jak na chodniku.
OBOWIĄZUJE GRAFIK

Władze Spółdzielni Mieszkaniowej "Siarkowiec", która administruje blokiem, zapewniają, że budynek przy Wyspiańskiego 23 nie jest omijany przy planowaniu remontów. Decyzja o ocieplaniu podejmowana jest najpierw przez radę mieszkańców, później komisję techniczną. Plan zatwierdza rada nadzorcza spółdzielni. Niestety, brak pieniędzy powoduje, że modernizacje prowadzone są w tych blokach, które tego wymagają w pierwszej kolejności, a budynek przy Wyspiańskiego 23 do nich nie należy.

- Ponieważ został wybudowany z płyt gazobetonowych, dzięki czemu należy do cieplejszych - tłumaczy Jakub Sudoł, wiceprezes "Siarkowca". - Nie możemy nic poradzić na pękające ściany, ale obiecuję, że blok będzie obserwowany. Jeśli zajdzie potrzeba, zostanie odpowiednio zabezpieczony.

NADZIEJA NA EKRAN

O ile na modernizację bloku mieszkańcom przyjdzie jeszcze poczekać, o tyle szybsze wydaje się postawienie w pobliżu skrzyżowania ekranów dźwiękoszczelnych. Pracownicy Wydziału Techniczno - Inwestycyjnego Urzędu Miasta Tarnobrzega zbierają informacje o kosztach i sposobie zamontowania ekranów. Jest nadzieja, że pod koniec sierpnia, będzie wiadomo czy taki ekran powstanie.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Podkarpackie