- To prawda - potwierdza Dariusz Kołek, przedsiębiorca i radny komisji techniczno- inwestycyjnej rady miasta Tarnobrzega. - Do strefy, która znajduje się na terenie byłego Siarkopolu prowadzi tylko ulica Zakładowa. Na jej końcowym odcinku są tylko dwa numery. To numer 48, pod którym znajduje się siedziba Agencji Rozwoju Przemysłu i 50, którym oznakowano główną bramę wjazdowej do strefy dawnego kombinatu. Ulice, które znajdują się już za bramą, nie mają nazw, dlatego od dawna jestem bombardowany informacjami, że trzeba zmienić ten stan rzeczy i nadać ulicom w strefie nazwy, a jeśli potrzeba to numery.
JESTEŚMY ZA
O potrzebie nadania nazw ulicom w strefie mówiono podczas ostatniego spotkania w siedzibie Agencji Rozwoju Przemysłu, w którym uczestniczyli przedstawiciele władz Tarnobrzega i radni z kilku komisji. Temat w mig podłapał przedstawiciel Agencji Rozwoju Przemysłu, który nie krył, że brak nazewnictwa utrudnia funkcjonowanie nie tylko samym przedsiębiorcom, ale i Agencji. - Bo to my tłumaczymy kolejnym zagubionym kierowcom, jak dojechać do takiej czy innej firmy - mówił Robert Fila, zastępca dyrektora oddziału ARP, oddział w Tarnobrzegu. - Aby rozładować sytuację, wykonaliśmy mapę, na której rozrysowaliśmy siedziby poszczególnych firm.
Robert Fila podczas spotkania nie krył, że wprowadzenie nazewnictwa ułatwi dojazd tym wszystkim, którzy pierwszy wjeżdżają na teren strefy i nie mają rozeznania w rozmieszczeniu poszczególnych firm. - Dlatego często kierowcy kluczą między budynkami i jeżdżą po całym terenie strefy, by dojechać do celu - dodaje. - Wielu z nich posiłkuje się CB radiem lub pyta napotkane osoby. Ale nie można traktować takiego rozwiązania za ostateczne.
W POROZUMIENIU Z NOWĄ DĘBĄ
Wiceprezydent Tarnobrzega Andrzej Wójtowicz, który uczestniczył w spotkaniu w siedzibie Agencji Rozwoju Przemysły, przyznaje, że temat nazewnictwa dróg na terenie strefy, należy jak najszybciej rozwiązać. Dodaje także, że prace przy doborze nazewnictwa muszą odbywać się w porozumieniu z gminą Nowa Dęba, gdyż kilka ulic w strefie obejmuje tereny zarządzane i przez Tarnobrzeg, i przez Dębę. - Umawiam się już na spotkanie z burmistrzem Dęby w tej sprawie - zapewnia Andrzej Wójtowicz. - Opracujemy wspólne porozumienie, które przedłożymy radnym obu miast. Mam nadzieję, że problem nazewnictwa rozwiążemy bardzo szybko, gdyż nie wymaga dużych nakładów finansowych.
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?