Enea Czarni Radom zagrają w piątek z AZS-em Olsztyn. Radomianie po raz dziewiąty spróbują zdobyć pierwsze punkty w PlusLidze

Niechlubna statystyka Enei Czarnych to osiem z rzędu przegranych meczów w tym sezonie PlusLigi. Zerowy dorobek punktowy, tylko dwa wygrane sety i ostatnie miejsce w klasyfikacji.

Problemem radomian jest to, że nawet jak prezentują się lepiej, to są to tylko momenty. Brakuje stabilizacji poczynań, utrzymania jakości w ataku, w polu zagrywki i bloku. Co prawda Paweł Woicki, trener radomian powtarza, że jego podopieczni z meczu na mecz grają lepiej, to jednak mała to pociecha. Punktów i zwycięstw jak nie było, tak nie ma. Na forach internetowych co bardziej niecierpliwi kibice piszą nawet o „autostradzie do 1. ligi”, czyli de facto spadku Czarnych do niższej klasy rozgrywkowej.

W poprzedniej kolejce "Wojskowi" byli najbliżej wywalczenia czegokolwiek do dodatniego bilansu. Wszak w starciu ze Stalą w Nysie radomianie remisowali 1:1 w setach i w kolejnych partiach postawili twarde warunki. Niestety, w końcówkach lepsi okazali się gospodarze, wygrywając na przewagi, a cały mecz 3:1.

Zobacz więcej:

W piątkowy wieczór ekipa trenera Woickiego po raz dziewiąty w bieżących rozgrywkach powalczy o premierowe zwycięstwo. Przed własną publicznością radomianie zmierzą się z akademikami z Olsztyna, którzy obecnie zajmują dziewiąte miejsce w rozgrywkach. Podopieczni Argentyńczyka Javiera Webera w siedmiu rozegranych meczach (jeden mają zaległy) wygrali czterokrotnie i doznali trzech porażek. W ostatniej kolejce azetesiacy rozbili GKS Katowice (3:0). W tym spotkaniu skutecznością imponowali Alan Souza i Moritz Karlitzek. Świetnie w przyjęciu grał Jakub Hawryluk.

W trzech setach olsztyński zespół wiódł prym, zapisując na swoje konto trzy punkty. Statuetkę MVP otrzymał w tym spotkaniu Souza, który był najskuteczniejszym zawodnikiem tego meczu.

Jeśli chodzi o obóz Czarnych, to zawodnicy wrócili do treningów w ostatni poniedziałek. Wszystko podporządkowane jest piątkowemu meczowi. Sztab szkoleniowy z pewnością przeanalizował już dobre i gorsze strony AZS-u. Ale taktyka to tylko teoria, bo radomianie by myśleć o zdobyczy punktowej muszą to wszystko przelać na boisko. Kadrowo radomianie są przygotowani. Sztab szkoleniowy będzie miał do dyspozycji wszystkich zawodników.

Czarni informują, że trwa sprzedaż biletów na to spotkanie. Sprzedaż odbywa się za pośrednictwem strony https://sklep.rcsczarni.pl/. Pojedyncze wejściówki kosztują 30 złotych (bilet normalny) i 20 złotych (bilet ulgowy).

Przypomnijmy, że mecz Enea Czarni vs Indykpol AZS w piątek 1 grudnia. Początek o godzinie 20:30 w hali RCS-u przy ulicy Struga 63. Bezpośrednią relację przeprowadzi stacja Polsat Sport.