MAMY MISS ZIEMI RADOMSKIEJ

Joanna Kosior zdobyła koronę Miss Polonia Ziemi Radomskiej 2006. Tytuł I Wicemiss otrzymała Elwira Dziedzic, a II Wicemiss - Karolina Paszkowska. Wybór był trudny, bo mogły się podobać wszystkie uczestniczki finału.

Organizowany już po raz drugi przez redakcję "Echa Dnia" konkurs cieszył się ogromnym zainteresowaniem. Świadczyły o tym choćby nadesłane do redakcji kupony czy wypełniona wczoraj po brzegi sala koncertowa w radomskim byłym Urzędzie Wojewódzkim. W tajniki imprezy wprowadził publiczność prowadzący Andrzej Supron, a temperaturę podgrzały występy dziewcząt z Fabryki Tańca "Idol". Potem na scenie królowało już 18 finalistek konkursu. Na początku prezentowały się one w odzieży skórzanej, kolejny raz wystąpiły w strojach kąpielowych. Widzowie mieli okazję podziwiać nie tylko piękne ubiory i urodę finalistek, ale także grację, z jaką się poruszały, co było zasługą choreografa Mirosława Gniadkowskiego.

Ogromne wrażenie sprawiły występy w sukniach ślubnych, a także wieczorowych. Wtedy też uczestniczki konkursu miały okazję powiedzieć kilka słów o sobie, o swoich zainteresowaniach, marzeniach i planach na przyszłość. Gdy jury pod przewodnictwem Krzysztofa Misztala, członka Zarządu "Echo Media", debatowało nad wyborem najpiękniejszej, Jose Tores wraz z zespołem dbał o to, by emocje nawet na chwilę nie opadały. Gorące, kubańskie rytmy były doskonałym wstępem do tego, co chwilę później nastąpiło, czyli ogłoszenia wyników.

Tytuł Miss Czytelników otrzymała Karolina Paszkowska, ona też okazała się faworytką zgromadzonej w sali publiczności oraz zdobyła tytuł II Wicemiss. Elwira Dziedzic, która została I Wicemiss, zdobyła też tytuł Miss Foto. Koronę najpiękniejszej przyznano Joannie Kosior, a wręczyła ją ubiegłoroczna Miss Polonia Ziemi Radomskiej Angelina Plewka. W finale krajowego konkursu Miss Polonia wystąpią nie tylko zdobywczynie głównych tytułów, ale też Ewa Kozłowska i Renata Piskorz, które zdobyły tak zwane dzikie karty. Widząc je wszystkie podczas wczorajszego finału, wierzymy, że mają duże szanse. I oczywiście trzymamy kciuki.