Będzie to bardzo trudny sezon, gdyż rozpoczyna się reorganizacja tego szczebla. Jeszcze w tym roku czwarta liga podzielona jest na dwie grupy po 16 zespołów, ale od sezonu 2018/2019 będzie to jedna grupa 20-zespołowa. To oznacza, że utrzyma się w najlepszym przypadku po siedem zespołów z każdej z grup. Mistrz ligi zagra dwumecz barażowy o awans, ze zwycięzcą czwartej ligi północnej. Runda jesienna ma się zakończyć 12 listopada, ale nie jest wykluczone, że jeśli dopisze pogoda, to jeszcze 18-19 listopada rozegrana zostanie jedna kolejka awansem.
BROŃ RADOM
W sobotę o godz. 17 piłkarze Broni Radom czwartoligowy sezon zaczną z Wilgą Garwolin. Po letnich zmianach kadrowych drużyna wyrasta na głównego kandydata do awansu, dlatego w sobotę kibice z dużym zaciekawieniem wybierają się na obiekt.
Po nieudanym poprzednim sezonie, latem w Broni zmienił się trener. Dariusza Różańskiego zmienił Artur Kupiec. Nowy szkoleniowiec sprowadził siedmiu zawodników, każdy z nich w przeszłości grał w wyższej lidze. Do Broni dołączyli: Zbigniew Obłuski (Pilica Białobrzegi), Marcin Grunt (Wierna Małogoszcz), Adam Imiela (MKS Busko Zdrój), Michał Kula, Wiktor Putin (Energia Kozienice), Norbert Korcz (Korona Kielce), Wiktor Kupiec (Ursus Warszawa). Trzon drużyny z ubiegłego sezonu został zachowany.
Trener Artur Kupiec jest zadowolonyz okresu przygotowawczego i zmian kadrowych jakie zaszły. Szkoleniowiec zabiegał w ostatnich dniach o pozyskanie jeszcze Jakuba Chrzanowskiego, wychowanka Broni, który ostatnio grał w pierwszoligowej Miedzi, ale 22-letni zawodnik chciał zostać blisko Legnicy i wybrał grę w dolnośląskiej czwartej lidze, w zespole Apis Jędrzychowice.
- Wilga co prawda dysponuje wąską, słabo spisywała się w sparingach, ale to bardzo niewygodny i nieprzyjemny rywal i nie będzie nam łatwo. Nikogo nie wolno lekceważyć. Goście przyjadą i będą chcieli sprawić tutaj niespodziankę - powiedział szkoleniowiec Broni.
Trener Kupiec ma spory ból głowy, bo kadra liczy 20 zawodników. Wszyscy są zdrowi, a na kilku pozycjach jest co najmniej po dwóch równorzęDnych zawodników. Począwszy od bramkarza. Czy kapitan zespołu, Paweł Młodziński stanie między słupkami, czy Michał Kula, golkiper mający za sobą ekstraklasową przeszłość. - Mam ból głowy, bo na kilku pozycjach wciąż mam duże znaki zapytania. Z bólem serca posadzę kogoś na ławce rezerwowych - dodaje Artur Kupiec.
Warto również podkreślić, że pierwszy mecz na Broni będzie szczególny. Zorganizowana zostanie zbiórka pieniędzy na pomoc rodzinie Sylwestra Rdzanka, kibica tego klubu. Jego żona po narodzinach dziecka jest w bardzo ciężkim stanie w szpitalu w Łodzi. Kibice chcą pomóc finansowo tej rodzinie, aby mała Liliana mogła jak najszybciej zobaczyć mamę.
OSKAR PRZYSUCHA
Oskar na inaugurację nowego sezonu zagra z Błonianką B łonie. Początek meczu w sobotę o godzinie 15 na stadionie przy ulicy Radomskiej w Przysusze.
Przysuska drużyna w letnim okienku transferowym pozyskała aż dziesięciu nowych piłkarzy. Wszystko wskazuje na to, że wyjściowym składzie Oskara wybiegnie siedmiu nowych futbolistów. Jeden z dwóch bramkarzy, Paweł Wieczorek lub Norbert Wnukowski, obrońcy Cezary Zieliński, Kamil Molga, pomocnicy Tomasz Zagórski, Patryk Czarnota, Tomasz Bartosiak i napastnik Przemysław Śliwiński. Szczególnie na skuteczność tego ostatniego liczą kibice Oskara.
Oskar pozyskał także dwóch Afrykańczyków, Itumelenga Nkwana z RPA oraz Luciano Matsoso z Lesotho. Co najważniejsze, w czwartek klub otrzymał zgodę od Mazowieckiego Związku Piłki Nożnej na uczestnictwo w meczach mistrzowskich czwartej ligi obydwu zawodników jednocześnie. Szansę na występ w sobotę ma jednak tylko reprezentant Lesotho, Matsoso. Certyfikat Nkwany wciąż nie dotarł do Polski.
Z Błonianką nie zagrają z powodu kontuzji, Grzegorz Obuch i Paweł Kowalczyk. Ten drugi już trenuje, ale na występ w meczu ligowym trzeba trochę poczekać. W rundzie jesiennej w ogóle na boisku nie zobaczymy Pawła Maciejczaka, który leczy kontuzję.
PILICA BIAŁOBRZEGI
Trener Maciej Śliwowski, oraz czterech piłkarzy, Wołodimir Majdaczewski, Hubert Śliwiński, Maciej Kencel i Patryk Strus - to nowe twarze w czwartoligowej Pilicy Białobrzegi.
Pilica stracił trzech podstawowych piłkarzy z ubiegłego sezonu. Obrońcę Piotra Kornackiego (trafił do Lechii Tomaszów Mazowiecki), Włodzimierza Putona (KSZO Ostrowiec Świętokrzyski) i Zbigniewa Obłuskiego (Broń Radom).
Na inagugurację nowego sezonu, Pilicę zagra z beniaminkiem Perłą w Złotokłosie, w sobotę o godzinie 16.
Zdecydowanym faworytem tego meczu jest nasza drużyna, ale beniaminkowie szczególnie w pierwszych meczach są groźni i lubią sprawiać niespodzianki. Pilica na to musi bardzo uważać.
ENERGIA KOZIENICE
Już bez Ukraińca Wiktora Putina będzie musiała sobie radzić w nowym sezonie Energia Kozienice. Piłkarz ten przeniósł się do Broni Radom. W zmian kozienicki klub pozyskał trzech piłkarzy z Broni - Bartłomieja Książka, Mateusza Midziołka, i Przemysława Sobolewskiego. Energia pozyskała również Michała Wasilewskiego z LKS Promna, Pawła Osiaka z Wisły Puławy, Romana Skowrońskiego z Avii Świdnik i Mateusza Wójcika z Orła Wierzbica.
Sobota pokaże ilu z tych piłkarzy zobaczymy na inaugurację nowego sezonu w meczu ze Spartą w Jazgarzewie. Początek w sobotę o godzinie 11. Na pewno nie zagra w swoim debiucie Bartłomiej Książek, bo leczy kontuzję kolana. Pod dużym znakiem zapytania stoi także występ Michała Lamenta. Kadra Energii jest jednak dość szeroka i ma kto grać.
LKS PROMNA
Bez Aleksieja Dubiny, Kamila Molgi, Michała Wasilewskiego, Michała Orłowskiego, Dominika Wolskiego zagra w niedzielę LKS Promna na inaugurację nowego sezonu z zespołem z Mszczonowa. Początek o 16.
Ten pierwszy leczy kontuzję i tak naprawdę nie wiadomo, kiedy pojawi się w składzie Promnej. Dominik Wolski zawiesił treningi i granie w piłkę. Pozostała trójka znalazła sobie inne kluby. Promna pozyskała na razie tylko jednego nowego piłkarza, Jakuba Miałkowskiego z Orła Wierzbica. Trwają starania o potwierdzenie do gry piłkarza w Republiki Południowej Afryki. Być może już zagra w niedzielę. - Zdajemy sobie sprawę, że czeka nas ciężki sezon. Walką, ambicją i ogromnym zaangażowaniem można wiele zrobić i my tak będziemy się starali - mówi Marcin Sikorski, trener Promnej.
DROGOWIEC JEDLIŃSK
GKS Drogowiec Jedlińsk - beniaminek czwartej ligi z ogromnymi nadziejami przystępuje do nowego sezonu. Na inagurację do Jedlińska przyjeżdża jeden z faworytów do wygrania całej ligi, Pogoń Grodzisk Mazowiecki. Ten mecz w niedzielę o godzinie 16. - Szanujemy każdego przeciwnika, znany jednak swoją wartość i swoje miejsce w szeregu - mówi Paweł Górak trener GKS Drogowiec.
Zespół z Jedlińska wzmocnił się kilkoma wartościowymi zawodnikami. Najbardziej znani to, Michał Bojek z Broni Radom, Wajih Bouchniba z Oskara Przysucha, Bartosz Pełka, który wrócił z Niemiec. Gdy do tego dodamy takie nazwiska jak Dariusz Mortka, Maksym Kobylarczyk, Kacper Michalski, Michał Kucharczyk, Michał Prasek, Norbert Rdzanek, to wyjściowa jedenastka jest bardzo solidna.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
