Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Radom. Budowa pomnika upamiętniającego 72. Pułk Piechoty

Janusz Petz
Jarosław Kowalik.
Jarosław Kowalik. Fot. Tadeusz Klocek
O inicjatywie specjalnego uczczenia pamięci o 72 Pułku Piechoty w Radomiu rozmawiamy z Jarosławem Kowalikiem, inicjatorem budowy pomnika.

- Niebawem, obok Rogatki przy ulicy Malczewskiego, stanie pomnik Żołnierzy 72. Pułku Piechoty imienia pułkownika Dionizego Czachowskiego. Skąd pomysł, aby w ten sposób uczcić pamięć tej formacji wojskowej?

- Radomski pułk ma szczytną kartę udziału w wojnie polsko – bolszewickiej, a także w wojnie obronnej we wrześniu 1939 roku. W miejscowościach, gdzie na początku II wojny światowej walczył, głównie w okolicach Wielunia w składzie armii Łódź - bronił przeprawy przez Wartę, pozostało wiele rzędów mogił. Po krwawych bojach z oddziałami pancernymi Wehrmachtu przeżyło niewielu oficerów i żołnierzy. Podczas rozbrajania Niemcy żądali ujawnienia miejsca zakopania amunicji, na co ranny dowódca odpowiedział, że gdybyśmy ją mieli, to byśmy walczyli. Nieliczni trafili do obozów jenieckich, głównie ranni, a niewielka grupa wyrwała się z okrążenia przedostając się na Wschód, po drodze biorąc udział w walkach, gdzie została wzięta do niewoli przez Armię Radziecką. Wśród nich był kapitan Jakub Wajda, ojciec Andrzeja, który wraz z innymi został rozstrzelany w Katyniu. W Radomiu jest żywa pamięć o tej formacji jedynie wśród potomnych - służyli w niej głownie mieszkańcy Ziemi Radomskiej i pasjonatów historii Radomia. To właściwie trochę wstyd dla miasta, że zupełnie był pomijany chociażby przy uhonorowywaniu innych formacji, lub ich dowódców. Przypomnę, że stacjonował w okresie międzywojennym w koszarach pomiędzy obecnymi ulicami: Struga, Chrobrego i Malczewskiego. Chcemy tą pamięć odbudować, zwłaszcza, że przed wojną jednostki wojskowe były bardzo mocno związane z miejscem swojego stacjonowania. Zawsze było tak, że miejscowa społeczność fundowała sztandar pułkowy, składała się na specjalistyczne uzbrojenie, oficerowie i żołnierze brali udział w akcjach charytatywnych i żuciu społeczno-gospodarczym miasta. Tak właśnie było też w Radomiu.

- Budowa pomnika to inicjatywa osób prywatnych i rzadki przypadek przedsięwzięcia, na które samorząd nie dokłada ani złotówki. Trudno było przekonać darczyńców do wsparcia tego pomysłu?

- Zgodnie z tradycją i ta inicjatywa jest wyłącznie społeczna, natomiast odzew był bardzo duży i czasami bardzo wzruszający. Niewielkie datki, na miarę swoich możliwości finansowych przekazywali na przykład emeryci, albo renciści, w tym osoby rodzinnie związane z żołnierzami pułku, czy zwykli mieszkańcy. Z dużą życzliwością spotykaliśmy się również w przypadku właścicieli radomskich firm, którzy bądź dokładali się finansowo, bądź przekazywali pomoc rzeczową. Niestety, były też przykre rozmowy. Pułk stacjonował przed wojną w miejscu, które niemal w całości posiada właściciel Galerii Słonecznej. Przekazaliśmy dyrekcji GS komplet dokumentacji budowy pomnika z prośbą o wsparcie. Po 1,5 miesiąca oczekiwania telefonicznie dostaliśmy odpowiedź, że dyrekcja GS nie znalazła możliwości przekazania choć symbolicznej złotówki na realizację naszego projektu. Choć to nie jedyne rozczarowanie. Natomiast wkrótce po zakończeniu zbiórki opublikujemy pełną listę darczyńców, która wraz z kopiami aktu erekcyjnego – został wmurowany w czerwcu, zostanie przekazana do archiwum, muzeów, izby pamięci.

- Tymczasem pomnik jest powstaje.

- Tak. Do Radomia, do zakładu kamieniarskiego Kamar, dotarły już bloki granitu skandynawskiego. Z tego materiału wykonane będą dwa pylony pomnika zwieńczone odlanym z brązu orłem, według wzoru zatwierdzonego rozkazem ministra obrony narodowej w 1936 roku. Orzeł ma 85 centymetrów wysokości, a pylony 2,5 metra każdy oraz pozioma płyta główna o grubości 15 centymetrów, co daje wysokość ponad trzech metrów. Na lewym pylonie umieszczona będzie odznaka pułkowa, również powiększona i odlana z brązu. Tymi rzeczami zajmują się znani radomscy artyści.

- Czy już wiadomo kiedy nastąpi odsłonięcie pomnika?

- Od początku chcieliśmy w sposób wyjątkowy uczcić pamięć o żołnierzach pułku, w związku z czym nasze przedsięwzięcie ma jeszcze kilka dodatkowych aspektów edukacyjnych. Otóż 1 września podczas połączonych obchodów rocznicy wybuchu II wojny światowej i uroczystości odsłonięcia pomnika odbędzie się również nadzwyczajna sesja Rady Miejskiej z udziałem historyków IPN i RTN, podczas której wyświetlony też będzie film dokumentalny o pułku. Przygotowali go uczniowie Gimnazjum Katolickiego imienia Filipa Nehri. Potem odbędzie się uroczystość nadania imienia 72 Pułku Piechoty Szkołom ZDZ w Radomiu, przy ul. Saskiej, skąd często widzimy gimnazjalistów i licealistów w mundurach na ulicach naszego miasta. Współpracujemy z tą szkołą niemal od początku pojawienia się inicjatywy budowy pomnika. W szkole powstaje właśnie izba pamięci pułku. Również ona będzie otwarta 1 września. Mieliśmy trochę obaw o możliwość zdobycia eksponatów, ale te nie sprawdziły się. Mamy sporo przedmiotów przekazanych przez Radomian, w tym na przykład oryginalny mundur żołnierza pułku, osprzęt, oryginalne dokumenty, odznaczenia, fotografie i zrekonstruowany sztandar pułku. Liczymy na to, że dzięki pomocy Fabryki Broni uda się też uzyskać eksponaty broni używanej przez ówczesnych żołnierzy. Tak więc 1 września zaczynamy sesją RM o godz. 9, następnie o 12 Msza św. w kościele garnizonowym, apel poległych, złożenie wieńców na płycie Grobu Nieznanego Żołnierza, przemarsz ul. Żeromskiego i Malczewskiego pod pomnik, o 14 odsłonięcie w asyście wojska i grup rekonstrukcyjnych, a później przemarsz ul. Reja do Szkół ZDZ na otwarcie izby pamięci. Na placu przed szkołą będzie sowity wojskowy poczęstunek, ale nie tylko, przygotowany przez uczniów szkoły.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Radomskie