"Bitwa na głosy": panowie zostali zmobilizowani

Magda Kasperek została poddana próbie, jak sobie poradzi z repertuarem Cher. Magda to śpiewająca młoda mama. Jej synek Rafałek ma pół roku.
(fot. Dawid Łukasik)

Jak śpiewać, kiedy męczy przeziębienie? Zadania niełatwe, a z mniejszą lub większą chrypką lub katarem zmaga się spora część świętokrzyskiego teamu.

- W jednej ręce miałam otrivin, w drugiej sól oczyszczającą i tak sobie aplikowałam raz jedno, raz drugie. Cały czas powtarzałam też sobie, że muszę dać radę! - zdradza Patrycja Michalska, która ostatnio wykonywała jedną z solówek. Przyznała, że po występie straciła głos. Ale akurat to mogło być także wynikiem wzruszenia. Na widowni zasiadł dyrektor jej szkoły - Zespołu Szkół numer 3 w Chmielniku, Sławomir Wójcik. W rozmowie z Agnieszką Szulim nie szczędził komplementów na temat show oraz samej Patrycji.

KROKODYL W PREZENCIE

- Zaprosiłam pana dyrektora do studia w Warszawie, ponieważ bardzo mi pomaga. Mogę liczyć na jego wsparcie i zrozumienie - wyjaśnia Patrycja.
Uczniowie, studenci na razie poświęcają naukę na rzecz "Bitwy na głosy". Ale za udział w programie płacą także bliscy naszych wokalistów. Wie coś o tym śpiewająca, młoda mama, czyli Magda Kasperek.
- Zawsze miałam w sobie pasję i zawsze chciałam ją kontynuować - tak o śpiewaniu mówi Magda. - Stwierdziłam, że urodzenie dziecka tego nie przekreśla. Poszłam na casting do programu.

Dziś jej synek Rafałek ma pół roku. - Sześć miesięcy skończył w sobotę. Akurat nas nie było, bo w sobotę był program, ale wracając do domu kupiłam mu takiego mega, puchatego krokodyla, którego dostał w prezencie - zdradza Magda. - Do Warszawy wyjeżdżamy w piątek, a przez cały tydzień jestem w Kielcach. Wieczorem zawsze jesteśmy razem z moim synkiem. Jakoś przyzwyczaiłam się do tej naszej rozłąki. Oboje musimy ją wytrzymać - dodaje z uśmiechem.

W sobotę Magda będzie jedną z solistek, która wykona piosenkę "The shoop shoop song" Cher.

MĘSKIE TRIO

- Uwielbiam Cher, uwielbiam tę piosenkę i uwielbiam film "Syreny", z którego ona pochodzi - przyznaje. - Mam podobną barwę głosu do Cher: niski i głęboki. Wydaje mi się, że będę się czuła w tej piosence, jak ryba w wodzie.

Bycie solistką, oprócz ogromnego ciężaru odpowiedzialności, ma także swoje zalety: - Nie trzeba uczyć się układu tanecznego - śmieje się Magda.
Będzie mogła się o tym przekonać także Inga Ochinean, która zadebiutuje w roli solistki.
- Znam tę piosenkę i lubię. Dam radę - zapowiada.

Nowością będzie również prawdziwie męskie trio.
- Z Filipem Wnukiem i Śliweczką, czyli Pawłem Węgierkiem przygotowujemy męski numer - zdradza Łukasz Mojecki. - To będzie piosenka Seweryna Krajewskiego "Nie jesteś sama". W wykonaniu naszej drużyny to będzie pierwszy taki męski kawałek, tym bardziej jest mi miło, że Andrzej dał nam takie zadanie.

Jak sobie z nim poradzą? Przekonamy się w sobotę 3 listopada w Programie 2 Telewizji Polskiej. Początek o godzinie 20.10. Ponieważ świętokrzyski team ma już zapewnione miejsce w finale, tym razem możemy odpocząć od głosowania, zbierając siły i fundusze na wielki finał.