Dwieście osób spotkało się na Wigilii w Zamku Krzyżtopór w Ujeździe. Zobacz film i zdjęcia

200 osób wzięło udział w przedświątecznym spotkaniu zorganizowanym w Krzyżtoporze. Przy wspólnym stole spotkali się członkowie Kół Gospodyń Wiejskich, Ochotniczej Straży Pożarnej i mieszkańcy.

Zobacz zdjęcia ze spotkania wigilijnego:

Burmistrz Iwanisk Marek Staniek zaznaczył, że spotkanie ma służyć integracji całej społeczności lokalnej.

- To piękny przedświąteczny czas, przedsmak naszej wigilii. Spotykają się tutaj członkowie kół gospodyń wiejskich, mamy 14 kół, są sołtysi, strażacy. Będzie tutaj wszystko to, co podczas wigilii, łamanie się opłatkiem, składanie sobie życzeń i zapominanie tego co złe. To jest najważniejsze we współczesnym wirtualnym świecie – mówił burmistrz.

To już drugie spotkanie lokalnej społeczności, które zorganizowano we wspaniałych wnętrzach Zamku Krzyżtopór. Pierwsze związane było z Wielkanocą. - Zamek to nie tylko pomnik historii i zabytek ale także stał się takim miejscem, centrum kultury, które skupia naszych mieszkańców. Organizowanych jest dużo wydarzeń, jednym z nich było śniadanie wielkanocne a dziś wigilia, która skupia wszystkich przedstawicieli różnych grup społecznych – mówiła Elżbieta Charymska, dyrektor Instytucji Kultury Zamek Krzyżtopór w Ujeździe.

Tradycyjnie w spotkaniu wzięli udział członkowie Kół Gospodyń Wiejskich, którzy przygotowali różne specjały świąteczne. Zuzanna Górczyńska, Edmund Szymański i Helena Sławska z Koła Gospodyń Wiejskich z Marianowa mówią, że spotkania są bardzo potrzebne.

- Wszystkie koła razem się spotykają – mówiła Zuzanna Górczyńska. - To integracja – dodaje pan Edmund Szymański. Gospodynie starają się korzystać ze sprawdzonych przepisów, przekazywanych z pokolenia na pokolenie. - Staramy się wyszukiwać takie przepisy – mówiła Helena Sławska. - Kapusta z grochem, ryba po grecku, śledzie, oponki, pączki kładzione łyżką – tłumaczą członkowie Koła z Marianowa.

Co jest specjalnością przedstawicielek z Koła Gospodyń Wiejskich z Łopatna?

- U nas często są łazanki. Teraz trochę zmodyfikowałyśmy przepis. Robimy ciasto naszym sposobem i kapusta słodka, przez nas hodowana, do tego pieczarki, cebulka i w tym roku nowość, dodałyśmy brokuła – tłumaczyła Danuta Pietrzyk. Panie zdecydowały także poczęstować gości na wspólnej wigilii pysznym sernikiem, który specjalnie na tę okazję przygotowała Zdzisława Ścibisz. - To sernik na kruchym cieście, z polewą czekoladową i posypany wiórkami.

Gminne spotkanie wigilijne jest ważne również dla druhów. Waldemar Pietrzyk[/b] – komendant gminny Ochotniczych Straży Pożarnych w Iwaniskach podkreśla, że to także okazja do rozmów, na które na co dzień czasu nie ma. - Czujemy się docenieni, że ktoś widzi naszą pracę. To okazja do spotkania, wymiany relacji i rozmów, kto co potrzebuje, wymiana zdań z władzą – mówił.

Wiesława Słowik sekretarz miasta i gminy Iwaniska zaznaczyła, że wydarzenie powstało z inicjatywy burmistrza Marka Stańka. Wyraziła także nadzieję, że w przyszłości będzie ono kontynuowane.

- Ma służyć jedności. Szczególnie dzisiaj chcielibyśmy, żeby to ciepło było widoczne. Pan burmistrz wymyślił takie spotkanie i myślimy, że będzie ono kontynuowane, bo to jest ważne, taka jedność i przychylność. Wiemy, że ten bieg samorządowy dobiega końca więc będziemy tez dziękować za to co już jest zrobione – dodała.

Ksiądz Leszek Zajezierski proboszcz parafii w Iwaniskach zauważył, że w wigilię siadamy do stołu z miłością.

- Boże Narodzenie jest przepełnione tym duchem miłości. Przychodzi ktoś wielki, Bóg, rodzi się i my się łączymy z Maryją, Józefem i Jezusem i kultywujemy te piękne tradycje polskie. Odchodzą na bok niesnaski i troski. Łamiemy się opłatkiem życząc sobie tego, co dobre. My dzielimy się radością i miłością. W wielu krajach takiego zwyczaju nie ma, i niektórzy nam zazdroszczą

– mówił ksiądz.

Podczas wigilii było także wspólne kolędowanie, łamanie się opłatkiem i rozmowy.

Zobacz zdjęcia ze spotkania wigilijnego: