Zabójstwo w Piekoszowie. Zatrzymano trzecią osobę
O tej sprawie „Echo Dnia” informowało w maju 2022 roku. Wówczas w lesie niedaleko Piekoszowa znaleziono ciało 24-letniego mężczyzny. Policjanci zdawkowo przekazywali wówczas, że „na ciele ofiary są ślady wskazujące, że ktoś mógł przyczynić się do jego śmierci”.
Tydzień po odnalezieniu ciała śledczy uchylili rąbka tajemnicy. Przyznali, że w kilkadziesiąt godzin po tym, jak odkryto ciało 24-latka, zatrzymali trzy osoby, które – jak przypuszczali – mogły mieć związek ze sprawą. Zarzuty usłyszeli ostatecznie dwaj mężczyźni. 27- i 69-latek. Trzeci po przesłuchaniu w charakterze świadka został zwolniony do domu.
Wkrótce potem prokuratura informowała o tym, że starszemu z mężczyzn przedstawiono zarzut pobicia pokrzywdzonego, pozbawienie go wolności ze szczególnym udręczeniem, a następnie zabójstwa. 27-latek usłyszał - między innymi - zarzut podżegania do popełnienia zbrodni.
Ofiara była więziona, pobita a następnie pozbawiona życia
– mówili śledczy.
Sąd aresztował obu na trzy miesiące, areszt później przedłużano, gdyż od czasu zatrzymania trwało śledztwo. Dziś okazuje się, że policjanci cały czas intensywnie poszukiwali kolejnego z podejrzanych: - W tej historii brakowało jednego elementu – trzeciego ze sprawców. Poszukiwany 42-latek ukrywał się przed wymiarem sprawiedliwości poza granicami kraju. Kielczanin, na podstawie Europejskiego Nakazu Aresztowania, znalazł się w rękach kryminalnych z Komendy Wojewódzkiej Policji w Kielcach – mówił młodszy aspirant Maciej Ślusarczyk z biura prasowego świętokrzyskiej policji.
Trzeci zatrzymany z zarzutem zabójstwa
Prokurator Daniel Prokopowicz, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Kielcach informował, że 42-latek przebywał w Wielkiej Brytanii, tam też został zatrzymany i 19 stycznia tego roku przekazany stronie polskiej.
- Mężczyzna już usłyszał zarzut pobicia pokrzywdzonego, pozbawienia go wolności ze szczególnym udręczeniem, a następnie jego zabójstwa – dodawał prokurator Prokopowicz.
Sąd zdecydował o aresztowaniu 42-latka na kolejne trzy miesiące. Trzem mężczyznom może grozić nawet dożywotni pobyt w więzieniu. Śledczy nie chcą zdradzać motywu dla którego 24-latek został pozbawiony życia. Nieoficjalnie mówi się, że mogło dojść do zabójstwa na tle ideologicznym. Jeden z podejrzanych był doktorantem na kieleckiej uczelni – dwaj pierwsi zatrzymani to ojciec i syn.
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?